Najnowszy Gallup-Wells Fargo Small Business Index, reprezentatywna ankieta telefoniczna przeprowadzona przez 600 właścicieli małych firm, przeprowadzona pod koniec marca 2014 r., Dostarcza interesujących statystyk na temat tego, gdzie obecni właściciele małych firm otrzymali pieniądze potrzebne do rozpoczęcia działalności.
Niektóre dane potwierdzają to, co większość z nas już zna. Najczęstszym źródłem finansowania nowej firmy są właściciele firm. W przypadku 435 ankietowanych właścicieli małych firm, którzy rozpoczęli własną działalność gospodarczą, 82 procent skorzystało z własnych oszczędności, aby uruchomić firmy. (Margines błędu wynosi plus minus pięć procent). Objęcie właścicieli małych firm, którzy przejęli ich firmę od kogoś innego, powoduje stosunkowo niewielką zmianę liczby; 77 procent całej próby skorzystało z oszczędności na rozpoczęcie działalności. (Margines błędu wynosi plus minus cztery procent).
$config[code] not foundCo może zaskoczyć więcej osób, jest drugim najpowszechniejszym źródłem finansowania początkowego - kredytu lub linii kredytowej od instytucji finansowej. Pomimo powszechnego przekonania, że instytucje finansowe nie pożyczają pieniędzy osobom rozpoczynającym małe firmy, badanie Gallupa-Wellsa Fargo wskazuje, że 41 procent wszystkich właścicieli małych firm i 38 procent właścicieli firm, którzy rozpoczęli działalność, uzyskało ten rodzaj finansowanie początkowe.
Bardziej zniuansowane zrozumienie finansów małych firm wyjaśnia, dlaczego kredyty z instytucji finansowych są łatwiej dostępne niż większość ludzi myśli. Wielu właścicieli małych firm osobiście pożycza (często dotykając kapitału własnego w swoich domach) lub osobiście gwarantuje finansowanie swojej działalności, umożliwiając dość sporej części ludzi uzyskanie kredytu na założenie małych firm.
Badanie pokazuje, że finansowanie tłumu pozostaje stosunkowo rzadkie, a tylko 3 procent właścicieli małych firm wskazuje, że otrzymali pieniądze na założenie firmy z tego źródła. Z drugiej strony, nawet ten niewielki ułamek jest wysoki w porównaniu z częstotliwością, z jaką firmy uzyskują finansowanie początkowe od aniołów biznesu i inwestorów venture capital. Podczas gdy badanie Gallupa-Wellsa Fargo nie pytało o te źródła, inne badania wskazują, że mniej niż jeden procent małych firm w Stanach Zjednoczonych otrzymuje kapitał początkowy z tych źródeł.
Co więcej, niewielki odsetek właścicieli małych firm, którzy zgłosili, że uzyskali kapitał początkowy z finansowania tłumu, może odzwierciedlać wiek ankietowanych firm. Pytając grupę właścicieli małych firm o źródła ich początkowego finansowania, Gallup i Wells Fargo skontaktowali się z właścicielami wielu firm zainicjowanych zanim to źródło finansowania było opcją. (Fakt, że źródło to nie zostało uwzględnione w ankiecie z 2006 r. Jest dowodem jej nowości).
Trzy ważne trendy czasowe można zobaczyć na podstawie danych Gallupa-Wellsa Fargo. Po pierwsze, odsetek właścicieli małych firm, którzy korzystają z własnych oszczędności na finansowanie swoich firm, znacznie wzrósł od 2006 r., Kiedy tylko 73 procent tych, którzy założyli własne firmy, korzystało z własnych oszczędności, aby sfinansować tworzenie swoich firm. Po drugie, udział właścicieli małych firm w pozyskiwaniu pożyczek lub linii kredytowych od instytucji finansowych w celu rozpoczęcia działalności jest statystycznie niezmieniony od 37 procent w 2006 r. Do 38 procent w 2014 r. Po trzecie, ułamki właścicieli małych firm pozyskują finansowanie początkowe od przyjaciół i rodzina (24 procent w 2006 r. i 30 procent w 2014 r.), karty kredytowe (21 procent w 2006 r. i 31 procent w 2014 r.) oraz partnerzy biznesowi (14 procent w 2006 r. do 21 procent w 2014 r.) są znacznie od czasu Wielkiej recesji.
Chociaż pozyskanie finansowania początkowego nie jest kwestią banalną, badanie ujawnia, że nie jest to największy problem, z którym borykają się właściciele małych firm, gdy zakładają swoje firmy. Zaledwie 10 procent ankietowanych przez Gallupa-Wellsa Fargo wskazało, że "finansowanie kredytowe / dostępność funduszy" było ich "największym wyzwaniem", ułamek statystycznie nieodróżnialnym od udziału, który był "największym wyzwaniem dla biurokracji / wymagań licencyjnych / przepisów rządowych".. Dla porównania 23 proc. Respondentów stwierdziło, że ich pierwszym problemem jest "zabezpieczenie konta / generowanie przychodów / bazy klientów".