Mając to na uwadze, poniżej przedstawiam kilka lekcji, które podjąłem, aby pomóc małym i średnim firmom w prowadzeniu i zdobywaniu nowych informacji z mediów społecznościowych.
Nie myśl o ROI: Internet zawsze był odpowiedzialny za rozliczalność. Daje właścicielom firm możliwość korzystania z narzędzi do śledzenia wszystkiego, od konwersji po kliknięcia, aż po gałki oczne, a nawet wzorce zachowań. I możesz śledzić zwrot z inwestycji w media społecznościowe w ten sam sposób. Nie należy jednak skupiać się wyłącznie na liczbach. Daj czas w mediach społecznościowych, aby się udowodnił, zanim zaczniesz obsesyjnie odświeżać swoją analitykę. Nawet najbardziej podstawowe cele w mediach społecznościowych (budowanie świadomości marki, zwiększanie ruchu itd.) Zajmą trochę czasu. Jeśli spojrzysz w oczy patrząc na liczby, zanim rozwiniesz choćby następną społeczność, rozczarujesz się. Jednak zwrot z inwestycji jest obecny, a średnia kampania w mediach społecznościowych potrzebuje co najmniej dwóch miesięcy, aby pokazać wymierne wyniki.
Skoncentruj się na działaniach, które mają znaczenie: Bardzo łatwo jest zgubić się w dążeniu do zwiększenia liczby obserwujących na Twitterze, budowania subskrybentów blogów i zachęcenia wszystkich i ich braci do nawiązywania znajomości z Twoją stroną na Facebooku. Ale jakie są te liczby? Jeśli to nie ludzie, którzy są zaangażowani w twoją firmę i ludzie, którzy chcą z tobą kontaktować, to gonisz liczby, które nie mają znaczenia. Zamiast tego skup się na działaniach, które zapewnią te rzeczy w sposób naturalny, ale także dodadzą wartość Twojej społeczności. Skoncentruj się na tworzeniu świetnych treści, pomaganiu innym w znajdowaniu zasobów zlokalizowanych w różnych witrynach, tworzeniu połączeń przez docieranie do ludzi i słuchaniu więcej niż mówisz. Jeśli podejmiesz odpowiednie kroki teraz, odpowiedni rodzaj obserwatorów przyjdzie później.
Zaplanuj czas na to: Masz firmę do uruchomienia. Nie możesz spędzić całego dnia w mediach społecznościowych. Rozumiem to, podobnie jak twoja społeczność. Należy jednak zaplanować termin, w którym można wchodzić w interakcje, aby klienci mogli zaufać Twojej obecności w niektórych witrynach. Postaw się na planie zaangażowania. Na przykład, być może wiesz, że w ciągu tygodnia chcesz napisać dwa posty na blogu, spędzić 45 minut na komentowaniu blogów społecznościowych, trzy godziny na Twitterze i godzinę na Facebooku, odpowiadając na wiadomości ścienne. Zaplanuj to w swoim tygodniu, aby wiedzieć, że to się skończy. Zrób poniedziałek na swoim blogu w dniu lub we wtorek w dniu, w którym robisz większość swoich wiadomości na Twitterze. Planowanie mediów społecznościowych jest naprawdę ważne i sprawia, że jest on znacznie łatwiejszy w zarządzaniu.
Szukaj lokalnych klientów: Zawsze mówimy o tym, jak duże marki korzystają z mediów społecznościowych, że często zapominamy o tym, jak skuteczne są media społecznościowe do kierowania na ludzi na swoim własnym podwórku. Na przykład zaawansowane wyszukiwanie Twittera pozwoli Ci znaleźć rozmowy na podstawie lokalizacji. Twellow i Twitter Grader pozwalają znaleźć osoby w Twojej okolicy, które podzielają twoje zainteresowania. To właśnie tam media społecznościowe stają się potężne - gdy przecinają się z lokalnymi. Poszukaj tych możliwości, aby znaleźć prawdziwych klientów, którzy mówią lub wykazują potrzebę Twojej firmy. Jeśli jesteś kelnerem i ktoś mówi o swoim ślubie, wskocz do tej rozmowy (jako przyjaciel, a nie firma) i zaoferuj pomoc. Jeśli jesteś lokalną mechaniką, znajdź ludzi mówiących o ich złych hamulcach lub kłopotach z samochodem, które mają i grajcie. Możliwości łączenia się lokalnie za pośrednictwem mediów społecznościowych są tam, jeśli ich słuchasz. Początek.
Wyjrzyj poza pole Twittera: 2009 był Twitter, Twitter, Twitter. I jest ku temu dobry powód - wielu ludzi jest na Twitterze, ale to nie znaczy, że są Twoi klienci. Sprawdź, gdzie w tym roku przebywają Twoi klienci. Czy są na Twitterze? A może oni spędzają czas w innym miejscu? Na przykład, jeśli jesteś miejscowym organizatorem ślubów, może się okazać, że zyskasz znacznie więcej, tworząc grupę Flickr, która promuje zdjęcia z twoich ślubów lub okolicy, w której mieszkasz. Szanse są ludzie szukający dostawców ślubnych. szukają zdjęć i żywych życiorysów. Flickr daje to w pewien sposób na Twitterze. Dodatkowo, poprzez nadanie zdjęciom odpowiednich słów kluczowych, dajesz szansę na pojawienie się w SERP, gdy potencjalni klienci wykonują zapytania lokalne. To jest wartość.
Ucz się od tych przed tobą: Niezależnie od tego, czy to Frank Eliason z Comcast, Joe z delikatesów po drugiej stronie ulicy, czy nauczyciel taki jak Chris Brogan, odszukuj osoby, które dobrze radzą sobie w mediach społecznościowych i obserwuj, co robią. Zobacz, jak rozmawiają z ludźmi, jakie działania podejmują, jak często angażują się, jak mogą nawiązywać połączenia online z prawdziwym światem itd. Widzieliśmy wystarczająco dużo historii sukcesu w mediach społecznościowych, nie musisz wymyślać koła. Musisz tylko sprawdzić, co działa i znaleźć sposób, aby działało również na Twoją firmę.
Zabierz to w tryb offline: Moja społeczna chwila w Internecie w 2009 roku polegała na tym, że nawiązałem osobiste relacje, które zrobiłem online. Twoja firma powinna wyglądać tak samo w 2010 roku. Trzymaj Tweetups, aby dać swoim obserwatorom na Twitterze sposób na poznanie się w prawdziwym życiu. Utwórz wydarzenie w sklepie za pośrednictwem Facebooka, aby inni mogli zobaczyć Cię w swoim żywiole i korzystać z mobilnych kuponów. Twórz grupy fokusowe swoich fanów online, aby pomóc w testowaniu nowych produktów lub testowaniu użyteczności. Ludzie, którzy kontaktują się z Tobą online, chcą stać się częścią Twojej marki. Pomóż im to zrobić w prawdziwym życiu.
Oto kilka sposobów, które moim zdaniem właściciele SMB mogą w nadchodzącym roku lepiej wykorzystać w mediach społecznościowych. Co będziesz robił?
24 komentarzy ▼