W ubiegłym tygodniu przedstawiłem wywiad na temat przyszłości marketingu afiliacyjnego i internetu. Mój rozmówca, Sam Harrelson, mówił o tym, jak w przyszłości możemy uzyskać dostęp do sieci bez korzystania z przeglądarki.
Dziś rano spotkałem się z rozszerzeniem tego samego pomysłu, od inwestora venture capital Freda Wilsona. Nazwa tej technologii to "trwałe aplikacje internetowe". Fred pisze jeden z najlepszych opisów w języku angielskim, co oznacza dla większości z nas trwałe aplikacje internetowe:
$config[code] not foundWytrwałe aplikacje internetowe to z pewnością jedna z kolejnych dużych rzeczy. Jeśli ta technologia działa, sieć będzie podobna do oprogramowania komputerowego. Wyobraź sobie, że korzystasz z Gmaila, tak jak możesz używać Thunderbirda lub Outlooka na pulpicie. Google opracowuje coś podobnego do Google Gears. Google opisuje wtyczkę Gears jako "włączającą aplikacje internetowe offline".
Firma Adobe opracowała technologię o nazwie AIR, która również zapewnia trwałość aplikacji internetowych. Nie jestem wystarczająco techniczny, by opisać, jak różne są te różne technologie. Jestem pewien, że między nimi istnieją istotne różnice.
Ale ważne jest to, że sieć będzie systemem operacyjnym z bezpośrednim dostępem do urządzenia, a będziesz mógł korzystać z aplikacji internetowych nawet wtedy, gdy nie masz połączenia z internetem. Doprowadzi to do zupełnie nowej fali innowacji. To wielka sprawa.
Nie będę zagłębiał się w technologię stojącą za tymi trwałymi aplikacjami internetowymi, ponieważ wykracza to poza zakres tego, o czym tu mówimy Trendy dla małych firm. Ale niektóre z implikacji trwałych aplikacji internetowych dla małych firm i przedsiębiorców to:
- Być może największą korzyścią dla indywidualnych użytkowników jest to, że będziesz mógł korzystać z aplikacji internetowych w trybie offline. Jest to ważne, ponieważ w wielu częściach Stanów Zjednoczonych i na całym świecie nie jesteśmy w 100% całkowicie online.
- Oczekuj wielu innowacyjnych startupów, aby przejść do rozwijania trwałych aplikacji internetowych. Gdyby ostatnia historia była przewodnikiem, niektóre z najwcześniejszych i najbardziej obiecujących startupów zostaną przejęte przez większe firmy.
- W przypadku mniejszych webmasterów i właścicieli witryn może być możliwa aktualizacja witryny lub bloga offline, a następnie przejście do trybu online w celu zsynchronizowania. To samo dotyczy zarządzania osobistymi osobami na wszystkich portalach społecznościowych.
Jakie są inne implikacje dla małych firm i przedsiębiorców? Zważ i podziel się swoją opinią.
9 komentarzy ▼