W zeszłym tygodniu amerykańska Izba Reprezentantów wydała przełomową ustawę o cyberbezpieczeństwie, o której ostatnio szeroko dyskutowano. Wspierają go niektóre formy technologiczne, podczas gdy inne organizacje, firmy i obywatele sprzeciwiają się temu.
Parlament głosował w czwartek po południu, 288 do 127, aby uchwalić Ustawę o Cyberprzestępczości i Ochrony (CISPA). Rachunek przejdzie teraz do Senatu USA. Jeśli zostanie przyjęty, przejdzie do Prezydenta Baracka Obamy w celu ostatecznego zatwierdzenia.
$config[code] not foundTo już drugi rok z rzędu, kiedy projekt ustawy CISPA przeszedł do porządku dziennego. W ubiegłym roku zmarł w Senacie, ale teraz wrócił.
Jak zauważyliśmy w zeszłym tygodniu w raporcie, linie CISPA zostały wylosowane.
- Zwolennicy twierdzą, że jest to konieczne w celu ochrony obywateli USA i firm przed wzrostem ataków komputerowych.
- Krytycy CISPA mówią, że w swojej obecnej formie prawo narusza prawa do prywatności, ponieważ nie ma w nim ochrony, w jaki sposób dane prywatne mogą być wykorzystywane przez rząd.
Rachunek wspierają niektórzy z gigantów branży technologicznej, takich jak Oracle i Intel. Pozwala im to powiadomić rząd federalny o naruszeniu bezpieczeństwa w ich sieciach i dostarczyć informacji.
CISPA i kwestie dotyczące prywatności
Po tym, jak CISPA przeszła do Izby w czwartek, krytykom nie zabrakło czasu, by wyrazić swoje niezadowolenie. Amerykański przedstawiciel Nancy Pelosi powiedział, że CISPA, jak została przyjęta, "nie oferuje żadnych polis i nie dopuszcza żadnych poprawek ani prawdziwego rozwiązania, które podtrzymuje prawo Amerykanów do prywatności", wynika z raportu na RT.com.
Inni przeciwnicy twierdzą, że CISPA, jak napisano teraz, jest zbyt szeroka. Zastąpiłoby to umowy dotyczące prywatności, które firmy mają z użytkownikami.
Zgodnie z Business Insider ustawa umożliwiłaby również rządowi opracowanie bazy danych informacji udostępnianych przez prywatne firmy i przeszukiwanie tych informacji pod kątem naruszeń prawa karnego. Krytycy twierdzą, że dzielenie się informacjami odbywa się pod płaszczykiem cyberbezpieczeństwa. Jednak obecnie nie ma żadnego języka zapisanego w ustawie, który określa, kiedy rząd federalny może zbierać te informacje, a CISPA zastąpi obecne zabezpieczenia prywatności, twierdzą krytycy.
Fundacja Electronic Frontier Foundation (EFF) zdecydowanie opowiedziała się przeciwko ustawie. Podjęła wysiłek, aby pomóc obywatelom w skontaktowaniu się z ustawodawcami w celu sprzeciwienia się ustawie. EFR oferuje internetowy formularz, w którym można wysłać komunikat do senatora, aby sprzeciwić się CISPA. EFF nazywa przejście do ustawy "wstydem".
"CISPA to źle opracowany projekt ustawy, który stanowiłby wyjątek w stosunku do prawa prywatności w segmencie podłogowym", powiedział w przygotowanym oświadczeniu na stronie internetowej EFF przewodniczący prokuratury EFF Kurt Opsahl. "Chociaż wszyscy zgadzamy się, że nasz naród musi zająć się palącymi problemami związanymi z bezpieczeństwem internetowym, ustawa ta poświęca prywatność w Internecie, jednocześnie nie podejmując zdroworozsądkowych kroków w celu poprawy bezpieczeństwa."
Inne grupy sprzeciwiające się CISPA to American Library Association, American Civil Liberties Union, Mozilla, Reporterzy bez Granic i Krajowe Stowarzyszenie Prawników Obrony Kryminalnej. Poniżej znajduje się list otwarty przeciwników CISPA do członków Izby przed ostatnim głosowaniem w Izbie:
CISPA Zdjęcie za pośrednictwem Shutterstock