Historia została zgłoszona przez Washington Post:
Ilość wiadomości-śmieci wysyłanych na całym świecie drastycznie spadła dzisiaj po tym, jak firma hostingowa zidentyfikowana przez społeczność bezpieczeństwa komputerowego jako główna grupa organizacji rzekomo zaangażowanych w działalność spamową została przejęta w trybie offline, jak twierdzą firmy zajmujące się bezpieczeństwem, które monitorują dystrybucję spamu w Internecie.
$config[code] not foundPodczas gdy jego lśniąca, najnowocześniejsza, 30-piętrowa wieża biurowa w centrum San Jose, w Kalifornii, nie wygląda na teren, na którym można by nazwać ofensywę cyberprzestępczą na pełną skalę, eksperci od bezpieczeństwa odkryli, że stosunkowo mała firma w tym miejscu jest domem dla serwerów, które służą jako brama dla znacznej części światowego spamu.
Serwery obsługiwane są przez McColo Corp., która według ekspertów stała się główną amerykańską usługą hostingową dla międzynarodowych firm i syndykatów, które zajmują się wszystkim, od zdalnego zarządzania milionami zagrożonych komputerów po sprzedaż podrobionych produktów farmaceutycznych i markowych produktów, fałszywe produkty zabezpieczające i pornografia dziecięca za pośrednictwem poczty elektronicznej.
Jednak strona internetowa firmy nie była dostępna dzisiaj, kiedy dwaj dostawcy Internetu odcięli łączność MoColo z Internetem, powiedzieli eksperci ds. Bezpieczeństwa. Natychmiast po odłączeniu McColo firmy zajmujące się bezpieczeństwem odnotowały gwałtowny spadek ilości spamu na całym świecie. Firma IronPort zajmująca się zabezpieczeniami poczty elektronicznej twierdzi, że poziom spamu spadł o około 66 procent we wtorek wieczorem.
Kiedy pierwszy raz to przeczytałem, pomyślałem: nie może być. Jedna firma hostingowa nie może być odpowiedzialna za tak dużo spamu. Sprawdziłem więc foldery wiadomości-śmieci dla różnych kont e-mail. I wiesz co? Te foldery wiadomości-śmieci miały co najmniej 50% mniej spamu niż te, które niestety uważam za "normalne".
Moja skrzynka odbiorcza "dobrej poczty" bardzo wyraźnie odróżniała się od sporadycznych wiadomości spamowych, które nieuchronnie się prześlizgują. Tylko jeden przeszedł przez filtry od wtorku - rekord.
Kiedy myślę o utracie produktywności, którą ja i inni mali przedsiębiorcy musielibyśmy codziennie skanować przez setki wiadomości spamowych, aby znaleźć wiarygodne e-maile, które wpadają w pułapkę przez pomyłkę, jest to naprawdę denerwujące. Mam tylko nadzieję, że to wytchnienie potrwa trochę.
Sprawdź swoje foldery ze spamem w programach pocztowych. Czy zauważyłeś jakąś różnicę w ilości spamu?
I czy ktoś inny niepokoi się tym, że to był wysiłek społeczności i że egzekwowanie prawa przez rząd nie wydaje się działać?
18 komentarzy ▼