Wykorzystywanie Kopalni danych Google

Anonim

Czy "wylogowałeś się" dzisiaj? Czy udało Ci się dotrzeć do tej strony przez "googling"?

Jeśli tak, to widziałeś przyszłość i jesteś jej częścią, nawet jeśli jeszcze nie zdajesz sobie z tego sprawy. W Google dzieje się o wiele więcej niż po prostu wyszukiwanie. Zamierzam porozmawiać o tym, co Google robi, wie - a także o tym, co powinieneś zrobić i wiedzieć, jak najlepiej wykorzystać to.

$config[code] not found

Prawdą jest, że Google jest najlepiej znany ze swojej potężnej wyszukiwarki, która korzysta z ogromnej bazy danych stron internetowych, filmów, zdjęć, notowań giełdowych, numerów telefonów, adresów i innych fragmentów mediów i danych, aby dostarczyć odpowiednich informacji - wszystko to w czas potrzebny na uderzenie klucza.

Nazwa największej na świecie wyszukiwarki stała się synonimem wyszukiwania w Internecie. Stało się nawet czasownikiem w naszym codziennym języku (nawet jeśli Google nie lubi, abyśmy go używali w ten sposób): przeglądaliśmy "google", aktualny adres naszego przyjaciela z dzieciństwa, a także, w samolocie fantazyjności i wielkości, siebie.

Łatwo jest zapomnieć, że nie jesteśmy sami, kiedy szukamy. Wszystko, co robimy w środowisku Google (i niektóre rzeczy, które robimy poza nim) są rejestrowane, przechowywane i analizowane. Gdy już wiesz, że firma ma dostęp do tak dużej ilości danych, nie trzeba długo czekać, aby zdać sobie sprawę, że wszystkie te informacje mogą posłużyć do czegoś więcej niż tylko przyjemnego wyszukiwania.

Aby w pełni zrozumieć potencjalną moc Google, odczekaj chwilę i zastanów się, w jaki sposób Google działa nieco bardziej szczegółowo. Jak działa Google

Dla zwykłego użytkownika wyszukiwarki nie jest od razu jasne, jak Google tak szybko i z tak dobrymi wynikami przeszukuje Internet. Sekret polega na tym, że kiedy wpisujesz zapytanie, nie przeszukują wcale internetu; Zamiast tego Google przeszukuje bazę danych, która stale się rozwija i aktualizuje, 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu.

Wszystko to dzieje się bez ludzkiej interwencji. Drobne programy zwane "pająkami" lub "robotami" niezależnie śledzą linki z jednej strony do drugiej, tak jak pająk śledzi wątki swojej sieci. Gdy pająki przeszukują strony internetowe, zbierają informacje o każdym zdaniu, obrazie, numerze telefonu i wszystkim, co mogą napotkać. Skanują każdą odwiedzaną stronę, indeksują słowa kluczowe i notują linki do i ze strony. Następnie informacje te są przechowywane w ogromnej bazie danych. Te same linki i strony są indeksowane wielokrotnie, dzięki czemu informacje Google pozostają aktualne.

Google szereguje strony, używając informacji zebranych przez pająki. Zawarte w tym procesie rankingowym są następujące:

  • częstotliwość i lokalizacja słowa kluczowego (więcej słów kluczowych w bardziej widocznych lokalizacjach jest lepszych);
  • wiek strony (im lepsza jest strona, tym lepiej);
  • liczba stron prowadzących do strony (im więcej linków, tym lepiej).

Są też inne czynniki, które Google bierze pod uwagę, ale są one utrzymywane w tajemnicy, aby utrudnić tym, którzy próbują grać w system i zdobywać wysokie stopnie bez dostarczania użytecznych informacji. Ponadto, jeśli przesadzisz i po prostu wypełnisz stronę zbędnymi informacjami, listami słów kluczowych i linkami do śmieci, Google będzie cię karał, a nawet może zrzucić Twoją witrynę z bazy danych. Jasne jest, że trzeba wyważyć delikatną równowagę. Ta równowaga czynników na stronie to tyleż sztuki, co nauki.

Im lepsze wyniki na stronie według tych kryteriów, tym wyższe wyniki w wynikach wyszukiwania. Strony o najwyższym rankingu pojawiają się na pierwszej stronie wyszukiwarki Google; ponieważ większość użytkowników Google nigdy nie przekroczyła tej pierwszej strony, te strony o wysokim rankingu uzyskują nieproporcjonalnie duży ruch internetowy.

Wszystko to, aby powiedzieć, że po uruchomieniu wyszukiwania w Google, może odpowiedzieć tak szybko, ponieważ nie próbuje w tym momencie przeszukiwać całego Internetu; konsultuje się z wysoce zorganizowaną i priorytetową bazą danych. Ale jeszcze ważniejsze niż tworzenie błyskawicznych wyszukiwań, to oznacza, że ​​Google ma rozległe repozytorium danych o tym, co jest w Internecie, a co ważniejsze, kto używa tego, co, kiedy iw jakim celu.

Co Google wie?

Google faktycznie "dużo" wie. Google śledzi wyszukiwania, a nawet przechowuje plik dotyczący konkretnych wyszukiwań na podstawie adresu IP lub loginu Google. To daje im małe okienko w twoim umyśle, ujawniając, co Cię interesuje, martwi, podnieca i przeraża. To tylko potężne informacje marketingowe.

Gdybyś mógł skorzystać z tej bazy danych, mógłbyś stworzyć szczegółowe profile dotyczące osób - ich zainteresowań, nawyków zakupowych, problemów zdrowotnych, problemów rodzinnych i nie tylko. Możesz odkryć znaki sugerujące, czy firma odnosi sukcesy, czy też nie, niezależnie od tego, czy rozważa fuzję lub przejęcie i do jakich linii produktów może się rozszerzać. Możesz śledzić historyczne trendy w wyborach, ekonomii, opiece zdrowotnej i wielu innych obszarach, które mają znaczną wartość społeczną, finansową i polityczną.

Co więcej, jeśli świadomie lub nieświadomie korzystasz z innych usług Google, zapewniasz jeszcze więcej informacji. Skanują Gmaila, uzyskując te same informacje z korespondencji, co Twoje wyszukiwania, a także znajomych i współpracowników. Jeśli udostępniasz dokumenty za pomocą dokumentów Google, wiedzą, z kim pracujesz i jakie projekty. Google Checkout dodaje dane na temat Twoich wzorców zakupów, nawyków wydatków i budżetu.

Są też informacje, które przesyłasz do Google, nawet nie wiedząc, że to robisz. Google zbiera, podobnie jak inne usługi internetowe, Twój adres IP i ewentualnie twój adres MAC. Twój adres IP informuje w przybliżeniu, gdzie jesteś na świecie geograficznie, a twój adres MAC jest unikatowy dla twojego komputera; to pozwala im śledzić, czy zawsze używasz tej samej maszyny, ile maszyn używasz i tak dalej. Dlatego Google nie tylko wie, czego szukasz i komu się komunikuje, ale także wie, gdzie jesteś i jakie maszyny lub maszyny używasz.

Oczywiście, cofnijmy się o krok i przyznamy, że prawie każda strona internetowa ma dostęp do niektórych lub wszystkich tych informacji. Na przykład adresy IP są regularnie zbierane w celu obrony przed hakerami i atakami typu "odmowa usługi". Informacje o tym, gdzie jesteś na czyjejś stronie, kiedy przyjeżdżasz i wyjeżdżasz, a także skąd przybywasz i do którego się udajesz, są standardowymi statystykami internetowymi dostępnymi nawet dla najmniejszych osobistych stron.

To, co wyróżnia Google, to jego rozmiar i różnorodność usług, dzięki czemu może gromadzić więcej informacji od wielu innych osób.

Kiedy twoje informacje przechodzą z setek danych do miliardów, masz wgląd w to, czego nikt inny nie robi. To, co sprawia, że ​​Google jest naprawdę potężny, to fakt, że może obserwować ludzi w większej liczbie kontekstów niż ktokolwiek inny. Google obserwuje Cię nawet wtedy, gdy nie jesteś na swoim komputerze. Mapy Google zapewniają zdjęcia w wysokiej rozdzielczości w większości Stanów Zjednoczonych, a także w niektórych innych częściach świata. Prawdopodobnie Twój dom będzie widoczny na Mapach Google, a jeśli zdarzyło ci się podlewać podwórko, gdy przelatywał satelita, możesz też zobaczyć siebie w najgłupszych spodniach!

Co Google może zrobić

Istnieje kilka dość oczywistych zastosowań bazy danych Google, a AdWords może być obecnie najbardziej popularny i widoczny.

Za każdym razem, gdy prowadzisz wyszukiwanie w Google, pierwszych kilka wpisów na górze strony, a wpisy po prawej stronie to "linki sponsorowane", płatne reklamy kupowane przez osoby, które uważają, że osoby wyszukujące, które prowadzą wyszukiwanie podobne do Twoich byliby zainteresowani ich towarami i usługami. Technika ta rozprzestrzeniła się na inne strony internetowe, co wyjaśnia moniker "Reklamy Google", wyświetlający trafne reklamy na stronach innych witryn.

Oczywiście sprzedaż tej powierzchni reklamowej jest doskonałym źródłem przychodów dla Google. W 2007 r. AdWords przyniósł Google ponad 16 miliardów dolarów przychodu, co stanowiło dla Google największe źródło dochodów. Dla porównania, sklep z danymi Google to kopalnia złota, z której prawie nie korzystano.

Jak dotąd funkcje Google, które widzieliśmy, koncentrowały się głównie na reagowaniu na aktualne trendy rynkowe. Ludzie zaczynają się interesować czymś - nową wersją X-Box, znalezieniem elektryka online, pamiątkami z Super Bowl itp. - a Google ma pozycję, która pomaga ludziom nawiązać kontakt z potencjalnymi klientami.

Jednak dzięki wystarczającej ilości informacji firma taka jak Google może zrobić coś więcej niż tylko reagować na teraźniejszość z prędkością błyskawicy. Może również widzieć przyszłość, a nawet tworzyć przyszłość. Zanim pomyślisz, że to po prostu paranoiczny marzenie science-fiction, rozważ to zagadnienie.

Weźmy prosty przypadek. Załóżmy, że masz skonfigurowany program do zapisywania wyszukiwań, które nie są w stanie znaleźć wysoko cenionych stron - nieudane wyszukiwania, które nie dostarczają wyszukiwarce żadnych naprawdę użytecznych informacji. Program, który śledzi te awarie, odnotowuje to, czego poszukiwał użytkownik, i umieszcza te nieudane wyszukiwania w kategoriach.

Patrząc na te liczby, a co jeśli Google zauważy, że istnieje wiele nieudanych wyszukiwań, które mają związek ze znalezieniem sklepu z artykułami typu "zrób to sam" w Thermopolis, WY. Trochę więcej się rozglądam i mam listę miejsc, w których jest wiele nieudanych wyszukiwań lokalizatora superstore. Ta lista byłaby niezwykle cenna dla firmy, która prowadzi franczyzę w marketach DIY (nie wymieniając nazwisk, ale myślę o tych dużych pomarańczowych magazynach na każdym przedmieściu: czy nie chcieliby wiedzieć?).

Nie tylko wiedzą, że nie było tam sklepu z artykułami do majsterkowania, ale że pewna liczba osób szukała takiego sklepu. A oni pewnie mieliby pojęcie, co mieli nadzieję tam kupić: urządzenia, materiały budowlane, grille gazowe itp. To bezbolesne badanie rynku, starannie posortowane i przeanalizowane przez Google automatycznie.

W ten sam sposób informacje te mogą zostać wykorzystane do identyfikacji potencjalnych nabywców konkretnego produktu, śledzenia przestępców zaangażowanych w pornografię dziecięcą i złapania potencjalnych złodziei w domu lub sklepie. Może pomóc deweloperom w wyborze witryn dla nowych domów i sklepów, ostrzec cię o trudnych warunkach pogodowych w twojej okolicy, zlokalizować zarejestrowanych wyborców i poznać ich zwyczaje i zainteresowania oraz pomóc IRS znaleźć ludzi, którzy oszukują podatki. Mogą również występować błędy interpretacyjne: grupa wyszukiwań dotyczących raka z małego miasteczka może oznaczać wielu pacjentów z rakiem, ale równie dobrze może oznaczać, że istnieje tam szkoła medyczna.

Jak widać, możemy pochwalić się niektórymi zastosowaniami tych informacji i potępić innych. Ale są one wszystkie możliwe i wszystkie wykorzystują te same podstawowe techniki. Możesz znaleźć prawie wszystko, co chcesz, po prostu musisz wiedzieć, jak go szukać.

W następnym artykule przyjrzymy się temu, co to wszystko oznacza dla ciebie jako jednostki … i jako przedsiębiorcy. Przejdź do: Google Data Mine i Twojej firmy.

* * * * *

O autorze: Hamlet Batista jest prezesem NEMedia S.A, dostawcy oprogramowania do automatyzacji SEO, które pomaga przedsiębiorcom i małym firmom podnieść jakość naturalnego ruchu w wyszukiwarkach, koncentrując się na tym, co robią najlepiej. Blog Hamleta, Hamlet Batista dot Com, bada najbardziej zaawansowane badania SEO, a także strategie i taktyki, które mogą dać ci istotną przewagę nad konkurencją.

17 komentarzy ▼