Podobnie jak w przypadku innych, istnieją etapy dla właścicieli małych firm, którzy decydują się na zaangażowanie w social media. Opanowanie nie przychodzi wszystko naraz. Zaczynamy od początku, z czasem uczymy się nowych narzędzi i sztuczek, i ostatecznie pracujemy nad wspólnymi kwestiami, tak jak przed nami inni.
Z doświadczenia ucząc klientów o mediach społecznościowych i rozmawiając z innymi o ich własnym zaangażowaniu, odkryłem, że istnieje sześć podstawowych etapów, przez które wszyscy musimy przejść, angażując się w media społecznościowe. Poniżej przedstawiam sześć etapów, które najczęściej widzę. Daj mi znać, jeśli widziałeś kogoś innego.
$config[code] not foundEtap 1: Nie potrzebuję mediów społecznościowych
Pierwszy etap mediów społecznościowych jest totalnym urazą. To miejsce, w którym postrzegasz media społecznościowe jako irytację i gdzie chcesz, żeby wszyscy przestali o tym mówić lub zalecili zapisanie się na konto na Twitterze. Dlaczego potrzebujesz konta na Twitterze, aby porozmawiać z klientami? Każdego dnia rozmawiasz z klientami, gdy wchodzą do Twojego sklepu. Facebook nie pomoże ci zostać lepszym sprzedawcą. Facebook jest dla osób, które mają zbyt wiele wolnego czasu. Nie interesuje Cię przeglądanie zdjęć swoich dzieci. Proszę!
Etap 2: Dobrze, może spróbuję …
Drugi etap mediów społecznościowych to miejsce, w którym w końcu postanowiłeś trochę stracić czujność. Postanawiasz, że dasz mu szansę; Tworzysz to konto na Twitterze i umieszczasz swoją firmę na Facebooku. Nie jesteś jeszcze całkowicie zaangażowany, tylko tweetujesz, kiedy pamiętasz (zazwyczaj kilka razy w miesiącu) i zsynchronizowałeś swój blog z Facebookiem, aby publikował tam treść bez konieczności robienia czegokolwiek. Masz nadzieję, że teraz, gdy dołączyłeś do rewolucji w mediach społecznościowych, klienci będą latać w twoich drzwiach, a ty możesz usiąść i wygrać nagrody. To znaczy, o tym wszyscy mówili, kiedy kazali ci się zaangażować, prawda?
Etap 3: to nie działa
W Etapie 3 zaczynasz się wściekać. Masz konta na swoim koncie społecznościowym od kilku miesięcy, ale wciąż tkwią w fazie eksperymentów. Wciąż możesz tylko tweetować, kiedy masz na to ochotę, czasami angażujesz się w Facebooka i bardzo delikatnie promujesz konta, rozmawiając z klientami. Rezultatem utknięcia w fazie eksperymentów jest to, że nie widzisz wielu rezultatów.
W rzeczywistości nie widzisz każdy wyniki. Media społecznościowe nie działają. I jesteś szalony.
Srebrzystą podszewką jest to, że gniew powoduje, że ponownie oceniasz to, co robisz, a etap 3 kończy się rezolucją, by dać rzeczy innym, bardziej ludzkim. Zatrzymujesz automatyzację w ciemno i zaczniesz planować czas, by sprawdzić w mediach społecznościowych i znaleźć ludzi, z którymi możesz porozmawiać. Staje się częścią twojego dnia, tak jak powinny wyglądać media społecznościowe.
Etap 4: Rzeczy są komfortowe
Do 4. etapu zaczynasz rozumieć różne rzeczy. Uderzyłeś w groove. Dzięki konsekwentnemu uczestnictwu i planowaniu mediów społecznościowych w ciągu dnia (tak jak wykonujesz resztę zadań), znajdujesz czas, by zaangażować się w swoją publiczność, odpowiedzieć na pytania i być ogólnie dobrym obywatelem społecznościowym. Najbardziej ekscytujące jest to, że zaczynasz widzieć rezultaty! Zauważyłeś więcej zaangażowania na swoim blogu, Twoja strona na Facebooku wyświetla lepsze liczby, a więcej osób mówi Ci, że szuka Twojej firmy za pośrednictwem społecznościowej wiadomości. Sprawy zaczynają płynąć i czujesz się wystarczająco pewny siebie, mówiąc, że "czujesz się dobrze" kołysząc tym całym social media. Huzzah!
Etap 5: OMG, narzędzia!
Teraz, kiedy czujesz się komfortowo, decydujesz, że nadszedł czas, aby zacząć poważnie. Widziałeś pozytywne efekty, które media społecznościowe mogą mieć na Twój biznes, po prostu angażując się konsekwentnie i mając określony cel. Teraz nadszedł czas, aby przenieść sprawy na wyższy poziom, korzystając z narzędzi mediów społecznościowych, aby zaoferować nowy wgląd. Używasz Klouta i SproutSocial, aby pomóc ci zmierzyć wpływ i masz konto Trackur, które pomoże Ci szybciej znaleźć i odpowiedzieć na wzmianki o Twojej marce. Uzbrojone w te narzędzia, możesz rzucić światło na wykorzystanie mediów społecznościowych i znaleźć nowe sposoby łączenia, angażowania i zwiększania zysków.
Etap 6: Ewangelista w mediach społecznościowych
Do 6. etapu nie tylko zobaczyłeś światło mediów społecznościowych, ale także głosisz korzyści dla wszystkich, których znasz. Gdy natkniesz się na kogoś, kto nadal znajduje się w pierwszym etapie mediów społecznościowych, musisz oprzeć się pokusie, by je potrząsnąć i odliczyć wszystkie sposoby, w jakie media społecznościowe pomogły Twojej firmie. Zamiast tego po prostu wyślij im listę swoich ulubionych narzędzi i studiów przypadków, pewni, że przy odrobinie wskazówek zobaczą światło. Na szczęście zazwyczaj to robią.
Tak właśnie wygląda sześć etapów adopcji mediów społecznościowych. Czy sie zgadzasz? Na jakim etapie mógłbyś się sklasyfikować?
4 Komentarze ▼