Top Affiliate Marketer skazany na 5 miesięcy więzienia

Spisu treści:

Anonim

Marketing partnerski Shawn Hogan spędza pięć miesięcy w federalnym więzieniu, a kolejne trzy lata po okresie próbnym po osiągnięciu porozumienia i zarzutów z eBayem i rządem federalnym. To kończy sprawę, która rozpoczęła się od pozwu cywilnego i sondowania FBI sprzed siedmiu lat.

Hogan, który w rankingu znalazł się na pierwszym miejscu w serwisie eBay, otrzymał 28 miliardów dolarów prowizji partnerskich, które według serwisu eBay nie zarabia.

$config[code] not found

FBI i eBay rozpoczęły śledztwo w sprawie oszustw afiliacyjnych w 2006 r. Do 2007 r. Stosunki Hogan z eBay dobiegły końca, a eBay twierdził, że Hogan fałszywie wziął kredyt za miliony dolarów w sprzedaży, które nie pomogły wygenerować.

Ebay po raz pierwszy wniósł pozew cywilny w 2008 roku przeciwko Hoganowi i jego firmie wraz z innymi, w tym jednym Brianem Dunningiem. Dwa lata później, w czerwcu 2010 roku, w sądzie rejonowym w Północnej Kalifornii został wydany akt oskarżenia o oszustwo.

Case Involves "Cookie Stuffing"

W marketingu afiliacyjnym marketerzy otrzymują kredyt za sprzedaż dokonaną za pomocą linków śledzących, w wyniku działań marketingowych.

W tym przypadku serwis eBay twierdził, że Hogan użył techniki zwanej nadzieniem ciastkowym, aby uzyskać fałszywy zysk za sprzedaż dokonaną w serwisie eBay. Według Business Insider:

"Ebay początkowo twierdził, że Hogan przygotował system eBay tak, aby fałszywie przypisywał mu sprzedaż, której nie wygenerował. Zrobił to, zasiewając nieświadomych użytkowników setkami tysięcy kodu śledzenia lub "ciasteczkami". Jeśli którakolwiek z tych osób kupiła coś na eBayu, kod zasygnalizował serwisowi eBay, że Hogan powinien otrzymać cięcie ze sprzedaży - nawet jeśli nie zrobił nic, aby promować serwis eBay. "

Hogan jest przedsiębiorcą technologicznym, znanym z wiedzy o programowaniu oprogramowania, wskazuje Barry Schwartz z platformy SEORoundtable. Hogan założył i nadal prowadzi znaną witrynę internetową poświęconą marketingowi internetowemu, Digital Point Forums.

Nadal pracuje nad Digital Point i nawet dziś otwarcie omawia sytuację, w której jest obecny, z członkami forum i na Twitterze. Na przykład w tym tweecie stosuje filozoficzne podejście:

@rustybrick nagłówek sprawia, że ​​brzmi to o wiele gorzej niż jest … sprawdź to:

- Digital Point (@digitalpoint) 2 maja 2014 r

W swojej obronie Hogan twierdził, że urzędnicy eBay wiedzieli od lat, jak generował ruch na swojej stronie, a nawet zachęcał do swoich działań:

"Ebay był zadowolony … uzyskiwali ogromne ilości ruchu i to z pewnością sprawiło, że ich program partnerski wyglądał dobrze. Latem 2005 roku eBay zdecydował, że potrzebuje ode mnie więcej ruchu. Powiedziałem w serwisie eBay, że nie mogę już napędzać żadnego ruchu. Odpowiedzieli, że powinienem "eksperymentować" z tym, co uważali za "szare pole" (tak eBay nazwał wszystko, co naruszało warunki korzystania z usługi). "

$config[code] not found

Hogan mówi, że firma wygrała i jadła kolację z kolacją w Las Vegas, oprócz tego, że zarabiał wiele miliardów dolarów.

Pięć miesięcy więzienia zostanie wydanych, zgodnie z uwagami Hogana, na minimum zabezpieczenia. Ponadto zapłaci karę w wysokości 25 000 $, czyli część z milionów, którą pobiera z serwisu eBay.

Jedna osoba zauważa, że ​​Hogan wydaje się być łatwy:

"W sumie, Shawn wyszedł z tego z bardzo lekkim zdaniem i znaczną część swojej fortuny w stanie nienaruszonym, wynik znacznie niszczycielski w porównaniu z połączonymi siłami FBI i eBay spartycjonistyczną drużyną Godzilla, która usiłowała go usmażyć."

Hogan zwraca jednak uwagę, że spędził lata i, jak twierdzi, bronił się przez miliony dolarów.

Ben Edelman, profesor Harvard Business School, który śledzi siły kształtujące Internet, w tym oszustwa i naruszenia prywatności, wskazuje, że niektórzy ludzie uważają, że marketing partnerski nie podlega oszustwom. To dlatego, że sprzedaż można śledzić za pomocą technologii. Jednak od połowy 2000 roku jest coraz więcej spraw sądowych i skarg przeciwko sprzedawcom afiliowanym, a Edelman śledzi indeks na stronie internetowej.

Obraz: Wikipedia

8 komentarzy ▼