Departament Małych i Średnich Przedsiębiorstw (SME) Banku Światowego promuje lokalny rozwój małych przedsiębiorstw w krajach rozwijających się. Jak wspomniano na stronie internetowej Grupy Banku Światowego:
-
"Dla zubożałej rodziny w krajach rozwijających się, założenie małego lub mikroprzedsiębiorstwa często stanowi pierwszy próbny krok w kierunku samowystarczalności. Sektor MŚP jako całość może pobudzić całą gospodarkę, tworząc miejsca pracy i pobudzając wzrost.
$config[code] not found
W większości krajów rozwijających się prywatna gospodarka prawie w całości składa się z MŚP. Na przykład w Ekwadorze 99 procent wszystkich prywatnych firm zatrudnia nie więcej niż 50 pracowników. Dolna linia? MŚP są często jedyną realistyczną szansą zatrudnienia dla milionów ubogich ludzi na całym świecie. "
Spośród czterech głównych sposobów, w jaki Bank Światowy pomaga MŚP, jednym z nich jest pomoc mniejszym przedsiębiorstwom w uzyskaniu dostępu do Internetu i technologii informacyjnej. Bank Światowy ma na celu pomóc MŚP w wykorzystywaniu technologii i Internetu do odkrywania informacji rynkowych, łączenia się z dostawcami i sprzedaży klientom globalnym.
Zaskakujące jest to, że Bank Światowy kładzie tak duży nacisk na Internet i technologie informacyjne - na tyle, że stanowi jedną czwartą ich strategii dla MŚP.
Bez wątpienia Internet radykalnie zwiększył tempo globalizacji. I stało się nieodzownym narzędziem dla przedsiębiorstw w krajach rozwiniętych.
Ale czy większość MŚP z krajów trzeciego świata jest naprawdę gotowa do prowadzenia działalności gospodarczej z wykorzystaniem Internetu? Czy mają bardziej pilne potrzeby? Przypomina nam się Fundacja Gatesa, która ogłosiła w 1997 r., Że przekaże komputery krajom trzeciego świata, próbując zniwelować przepaść cyfrową, a kilka lat później zmieni priorytety, aby skupić się na opiece zdrowotnej. Czemu? Zrozumienie przez Billa Gatesa, że kraje trzeciego świata mają bardziej natychmiastowe i pilniejsze potrzeby niż dostęp do komputerów i Internetu.