Jako dzieci, uczono nas, że najlepiej jest dzielić się ze sobą.
$config[code] not foundTeraz całe mnóstwo nowych firm przekształca przemysł oparty na tej koncepcji. Jeśli masz dodatkowy pokój, możesz go wypożyczyć za pomocą Airbnb. Jeśli masz samochód i trochę wolnego czasu, możesz zaoferować przejażdżki z Uber lub Lyft. A teraz, jeśli potrzebujesz pożyczyć w zasadzie wszystko, od kosiarki do piłki disco, jest Peerby.
Peerby to serwis internetowy, który pomaga łączyć ludzi w poszczególnych miastach, którzy chcą pożyczać różne przedmioty gospodarstwa domowego. Uruchomiona w Amsterdamie w 2012 r. Usługa jest już dostępna w 20 miastach w całej Europie i ma 10 projektów pilotażowych w Stanach Zjednoczonych.
Daan Weddepohl jest założycielem Peerby. Pomysł na firmę przyszedł mu po tym, jak pożar zniszczył prawie wszystkie jego rzeczy. Kiedy doświadczył życzliwości przyjaciół i sąsiadów pożyczających i dając mu rzeczy, które pomogą mu odbudować, chciał zbudować coś, co pozwoliłoby innym na taką samą możliwość. Powiedział New York Times:
"Odkryłem, że ludzie wokół mnie są o wiele ważniejsi od rzeczy. Ludzie lubią pomagać innym ludziom - jesteśmy podłączeni do pomocy innym. "
Ci, którzy chcą pożyczyć przedmiot, muszą założyć konto na stronie Peerby lub jednej z jej aplikacji mobilnych. Następnie mogą przeglądać pobliskie przedmioty w kategoriach takich jak majsterkowanie, przeprowadzka lub święta - wszystkie zawierają przedmioty, które ludzie mogą mieć pod ręką, ale tylko czasami.
Mogą również zażądać określonych przedmiotów, a Peerby prześle powiadomienie push do potencjalnych pobliskich kredytodawców. Według firmy większość kredytodawców jest połączona z potencjalnymi dostawcami w ciągu 30 minut lub krócej.
Ponadto firma wdrożyła nowy model "Peerby Go", który oferuje opcje ubezpieczenia i dostawy i bierze udział w każdej prowizji. To część planu firmy, aby stać się opłacalnym. W tej chwili zachowuje się dzięki inwestorom.
Czas pokaże, czy biznes oparty na kredytach i pożyczkach może stać się naprawdę opłacalny. Ale ten rodzaj działalności zdecydowanie zyskuje na popularności, szczególnie w przypadku młodych ludzi.
W grę wchodzą kwestie zaufania, tak jak w przypadku każdej firmy w "gospodarce dzielenia się". Ale jest też trochę mniejsze ryzyko związane z wypożyczaniem sprzętu ogrodniczego, niż byłoby z pozwoleniem nieznajomemu spędzić noc w swoim wolnym pokoju. I to jest koncepcja, która rośnie z dnia na dzień.
Obraz: Facebook
1