Program REAP pomaga uchodźcom dostosować się do nowych warunków

Anonim

Dla uchodźców żyjących w Ameryce dostosowanie się do nowego sposobu życia może być niezwykle trudne. Ale bycie otoczonym przez znajome rzeczy może ułatwić przejście.

$config[code] not found

Właśnie to ma na celu realizacja Programu Reagowania na Uchodźców Refugee Reactione (REAP). Obsługiwany przez stypendia federalne, program obejmuje kilka działań rolnych w całym kraju. Tam uchodźcy mogą używać ziemi jako swego rodzaju sali lekcyjnej. Mogą pracować w znajomym otoczeniu, jednocześnie poprawiając swój angielski i dostosowując się do nowej społeczności.

Ale program działa również jako rodzaj modelu biznesowego, który zapewnia pracę dla uchodźców w ostatnim czasie, a także produkt w postaci żywności, która obecnie może nie być tak dostępna na rynku USA.

Margaret Fitzpatrick, kierownik farmy w Ohio City Farm, i jej zespół postanowili uruchomić swój program w Cleveland, zdając sobie sprawę, że około 80 procent uchodźców osiedlających się w tym regionie ma doświadczenie w rolnictwie. Wyjaśniła TakePart:

"Zastanawialiśmy się:" Jak zacząć od miejsca, w którym ludzie przybywają, zamiast prowadzić ich do pracy, w której wszystko jest nowe, na czele kultury i języka? "Rolnictwo wydawało się być idealnym narzędziem do tego. Ludzie, którzy przez całe życie robili coś własnymi rękami - aby zachować tę odrobinę konsystencji, niesłychanie pocieszają ludzi, którzy tu przybywają. "

Ale to nie tylko wysiłek charytatywny. Oprócz pomagania pracownikom w adaptacji do nowego otoczenia, program REAP zapewnia również niszowe artykuły żywnościowe, które są często trudne do znalezienia w USA. Oprócz pomagania "pracownikom" w adaptacji programu, zapewnia on także produkty żywnościowe, które są powszechnie dostępne w inne części świata, ale nie tak dużo w USA Tak więc nawet ci, którzy nie pracują w gospodarstwach, mogą znaleźć dom w swoich nowych społecznościach.

Ponadto wiele programów REAP jest prowadzonych w obszarach, które nie mają wiele w zakresie jakości, lokalnie uprawianych produktów. Tak więc nawet regularni konsumenci, którzy po prostu chcą czegoś świeższego niż mogą znaleźć w sieciowym sklepie spożywczym, mogą cieszyć się ofertą z tych stoisk. Mogą też dowiedzieć się o nowych produktach spożywczych w tym procesie.

Zdjęcie: Farma Ohio City

5 komentarzy ▼