Departament Rolnictwa USA ogłosił fundusz wart 150 milionów dolarów, który agencja będzie wykorzystywać do inwestowania w małe firmy wiejskie. Fundusz ustanawia nowy program inwestycji w biznesie na obszarach wiejskich z nowym zmarszczkiem na inwestycje w przedsiębiorstwa związane z agronomicznymi obszarami wiejskimi.
$config[code] not foundNowy fundusz inwestycyjny został ogłoszony w ramach inicjatywy "Made in Rural America" administracji Obamy. Sekretarz rolnictwa Tom Vilsack powiedział, że pieniądze trafią do "innowacyjnych" wiejskich małych firm, z naciskiem na te z potencjałem tworzenia miejsc pracy.
Vilsack powiedział ABC News przykładami takich firm mogą być małe firmy biotechnologiczne, firmy tworzące produkty związane z agem na eksport i regionalne ośrodki żywnościowe. (A więc niekoniecznie pieniądze na inwestycje w małe rodzinne gospodarstwa tutaj).
Małe przedsiębiorstwa rolne mogą już uzyskać dostęp do funduszy poprzez pożyczki i gwarancje kredytowe z USDA. Jednak agencja twierdzi, że nowy fundusz pozwoli firmom "nowatorskim" na dostęp do funduszy inwestycyjnych.
W oświadczeniu ogłaszającym fundusz Vilsack powiedział:
"Jednym z najważniejszych priorytetów Departamentu Rolnictwa Stanów Zjednoczonych jest pomoc w ponownym uruchomieniu gospodarki wiejskiej, a teraz dysponujemy nowym, potężnym narzędziem, które pomoże osiągnąć ten cel. To nowe partnerstwo umożliwi nam ułatwianie prywatnych inwestycji firmom zajmującym się produkcją biologiczną, zaawansowaną produkcją energii, lokalnymi i regionalnymi systemami żywnościowymi, ulepszonymi technologiami rolniczymi i innymi nowatorskimi dziedzinami. "
Pieniądze będą zarządzane przez prywatną firmę Advantage Capital Partners i będą pochodzić z ośmiu wyznaczonych banków Kredytu Farm. Banki te są częścią Krajowego Systemu Kredytu Farm, federalnie sponsorowanej grupy pożyczkodawców dla rolników i innych firm związanych z ag.
Pieniądze zostaną zainwestowane przez nowo utworzoną prywatną firmę inwestycyjną Rural Business Investment Company z licencją USDA.
Niektórzy krytycy są sceptycznie nastawieni do inicjatywy "Made in Rural America". Mówi się, że promuje eksport produktów żywnościowych, które USA już importują w dużej ilości. Krytycy twierdzą, że inicjatywa nie przyniosła większych korzyści małym gospodarstwom rolnym, agronomicznym przedsiębiorstwom lub konsumentom.
Dziennikarz Brett Barth pisze na blogu The Cornucopia Institute:
"Głównymi beneficjentami globalnego handlu nie są rolnicy, ale pośrednicy korporacyjni, dystrybutorzy, przewoźnicy i handlowcy, którzy czerpią łączny zysk w wysokości ponad 90 procent każdego dolara żywnościowego. Przy tak dużym łącznym zysku stawką handlu w zamian za handel stał się ekonomiczny silnik, który napędza światowy agrobiznes do niepotrzebnych i nielogicznych celów. "
Obraz: Wikipedia