5 lekcji zarządzania projektami od wielkich liderów biznesu

Spisu treści:

Anonim

Branża technologiczna nieustannie ewoluuje, przypominając, że prawda jest często dziwniejsza niż fikcja. Niesamowity sukces, łamiące serce niepowodzenia i wszystko pomiędzy - przemysł technologii ma to wszystko.

O wiele ważniejsze niż dramat, intryga czy po prostu kolejna interesująca historia to lekcje, których menedżerowie projektów mogą uczyć się od gigantów branży. Steve Jobs, Bill Gates, Richard Branson i niezliczona ilość innych dostarczają cennych lekcji i wglądu w to, czego potrzeba, aby nie tylko odnieść sukces, ale rozwijać się jako kierownik projektu.

$config[code] not found

Rzućmy okiem na pięć najważniejszych lekcji, jakich możesz się nauczyć od tytanów branży.

Steve Jobs

Nieliczni będą argumentować miejsce Jobs'a na stronach historii biznesowej. Jego odejście od Apple, triumfalny powrót i zarządzanie firmą, która przekształciła ją w najcenniejsze przedsięwzięcie na świecie, to legendy.

Błyskotliwy, mercurialny, nieubłagany w dążeniu do swoich celów i niesamowity talent do wiedzy o tym, czego klienci potrzebują, zanim to zrobili, był jedną z charakterystycznych cech stylu zarządzania Jobs.

Nawet dla tych z nas, którzy nie są pobłogosławieni jego intuicją, wciąż możemy się od niego wiele nauczyć.

  • Nie wychodź. Być może jedną z największych lekcji z kariery Jobsa jest jego nieustępliwość w dążeniu do swoich celów. Pomimo tego, że został usunięty z Apple (i pomimo swojej drugiej firmy, NeXT, nigdy naprawdę nie znajdując podstaw), Jobs nigdy nie przestał wierzyć w to, co ma do zaoferowania. Nawet po powrocie do Apple wciąż były awarie - wśród nich główny niesławny Mac Cube. Zamiast się poddawać, Jobs nauczył się od swoich błędów, dokonywał korekt i posuwał się naprzód.
  • Rzuć wyzwanie drużynie, aby była jak najlepsza. Jobs był znany z tego, że rzucał wyzwanie ludziom, by udowodnili, dlaczego ich pomysł był dobry, zasługiwał lub powinien być ścigany. Chociaż jego podejście do ryzyka mogło być ekstremalne, podstawowa koncepcja przyniosła pozytywne rezultaty. Gdy ktoś przedstawił pomysł przed Jobsami, wiedzieli, że będą musieli go bronić, odpowiadać na wyzwania i udowadniać ponad wszelką wątpliwość, dlaczego zasługuje na uwagę. Kiedy członkowie twojego zespołu mocno w to wierzą, są znacznie bardziej skłonni do ciężkiej pracy, aby odnieść sukces.

Bill Gates

Jedną z największych zalet Billa Gatesa była jego umiejętność rozpoznania potrzeby i zrobienia tego, co trzeba było, aby ją wypełnić, nawet jeśli jego podejście uznano wówczas za niekonwencjonalne.

W erze, w której firmy koncentrowały się na sprzęcie, Gates dostrzegł potrzebę oprogramowania, które mogłoby uczynić sprzęt bardziej wydajnym.

Niezależnie od tego, czy chodziło o licencję BASIC na MITS, czy pisanie oprogramowania dla pierwszych komputerów Apple, był w stanie zidentyfikować i wykorzystać potrzeby innych firm, wprowadzając swoją markę na rynek globalny.

  • To samo dotyczy zarządzania projektami. Pomóż swojemu zespołowi zidentyfikować potrzeby i być gotowym do myślenia nieszablonowego, rozważenie niekonwencjonalnych sposobów zaspokojenia tych potrzeb.

Dave Kerpen

Dave Kerpen, dyrektor generalny firmy Likeable Local, jest przekonany, że wszyscy jasno rozumieją swoje obowiązki, a także kolejne kroki, które muszą podjąć, aby zacząć to robić. Opisuje proces, którego używa:

"Podczas każdego połączenia lub spotkania, bez względu na to, jak krótko to się odbywa, nie zakończę dyskusji, dopóki wszyscy nie zrozumieją ich kolejnych kroków i dopóki faktycznie nie zacznę żadnych własnych kroków.

Dobra zasada jest taka zarezerwować 20 procent każdej minuty, aby przejrzeć kolejne kroki. Jeśli jest to pięciominutowe spotkanie, weź jedną minutę; 30-minutowe spotkanie, potrwać sześć minut; lub godzinne spotkanie, 12 minut. W tym czasie upewnij się, że wszyscy rozumieją, co powinni zrobić, a jeśli jest czas, rozpocznij kolejne kroki na serio ".

W skrócie, nigdy nie opuszczaj spotkania, dopóki wszyscy nie będą wiedzieli dokładnie, co powinni zrobić i mieć jasny obraz kolejnych kroków, które muszą podjąć, aby to zrobić.

Richard Branson

Richard Branson mocno wierzy w sztukę delegacji.

Powiedział:

"Kiedy pracownicy mówią Ci o swoich dobrych pomysłach na biznes, nie ograniczaj swojej odpowiedzi do zadawania pytań, robienia notatek i dalszych działań. Jeśli możesz, poproś tych ludzi, aby poprowadzili swoje projekty i wzięli na siebie odpowiedzialność za nie. Dzięki tym doświadczeniom zbudują pewność, że zdobędą więcej, a ty możesz zrobić kolejny krok wstecz. "

Służy to dwóm celom: przede wszystkim pozwala zaoszczędzić cenny czas na skoncentrowanie się na ważniejszych zadaniach. Po drugie, pomaga trenować twój zespół, aby wziąć na siebie większą odpowiedzialność, zwiększając swoją wartość teraz i w dół drogi.

Pamiętaj: Deleguj, deleguj, deleguj.

Branża techniczna jest wypełniona błyskotliwymi umysłami, które naprawdę ustawiły wysoki poprzeczkę. Analizując, co czyni je świetnymi i jak odniosą sukces, możesz wykorzystać te lekcje, aby przenieść zarządzanie projektem na wyższy poziom.

Bill Gates Zdjęcie za pośrednictwem Shutterstock

6 komentarzy ▼