Jak zyskują ręcznie witryny e-commerce od wzrostu Etsy

Anonim

Etsy niedawno pojawił się na giełdzie. Popularna strona internetowa poświęcona kupowaniu i sprzedawaniu dzieł sztuki i rzemiosła ma ogromny wpływ na rynek.

Mimo to pierwsza oferta publiczna spotkała się z pewnym sceptycyzmem, gdy ogłoszono ją po raz pierwszy, z kluczowymi obawami wynikającymi z nieopłacalnego wzrostu Etsy. Prognoza długoterminowej rentowności Etsy również jest mglista.

Wynika to częściowo z faktu, że pewna część sprzedawców ręcznie robionych artykułów postanowiła zamknąć swoje sklepy internetowe w związku z decyzją firmy z 2013 r. O nie zezwalaniu im na używanie producentów, którzy wysyłają produkty, raportów MarketWatch.

$config[code] not found

Są też kupcy, którzy twierdzą, że zmiany w polityce Etsy pozwoliły odsprzedać produkty produkowane masowo. Niedawno firma wydała oświadczenie podkreślające, że sprzedawcy muszą być przejrzyste i uczciwe w odniesieniu do tworzenia produktów. Ogłoszenie jest postrzegane przez wielu jako ruch Etsy, aby udobruchać dużą, ręcznie robioną społeczność, a jednocześnie przyczynić się do uatrakcyjnienia witryny dla większej liczby sprzedawców.

Jednak w przypadku ręcznie wykonanych sklepów oraz witryn i platform, które je obsługują, informacje o rozwoju Etsy i ofercie publicznej są postrzegane jako pozytywne, co podnosi ogólny profil kategorii.

W tym samym czasie, gdy Etsy zwiększa złożoność modelu biznesowego, niektóre startupy e-commerce szybko wykorzystują rosnącą liczbę niezależnych sprzedawców poszukujących innych platform. Etsy nie pozwala swoim sprzedawcom dostosować swojej obecności. The New York Times określił to jako "przebiegły krzyż między Amazonem i eBayem".

Jedną z takich witryn eCommerce, która dodawała do swoich wcześniejszych sprzedawców Etsy jest PrestaShop. W ciągu ostatnich dwóch lat "coraz więcej kupców przyjeżdża z Etsy", Bruno Leveque, założyciel PrestaShop, powiedział Small Business Trends.

Podczas gdy PrestaShop jest przeznaczony dla startupów, pozycjonuje się również jako platforma dla sprzedawców, którzy zdołali wygenerować i wykorzystać ogromny ruch Etsy pomógł w dotarciu do ich produktów.

PrestaShop oferuje sprzedawcom możliwość bezpłatnego otwierania hostowanego i obsługiwanego sklepu internetowego. Etsy, na przykład, obciąża sprzedawców 3,5% ceny sprzedaży za każdy produkt, pośród innych kosztów. Niektóre witryny eCommerce pobierają miesięczne opłaty od członków w wysokości 200 USD, jak twierdzi Leveque.

Model open source PrestaShop jest obsługiwany przez społeczność z 700 000 członków i prawie 250 000 sklepów na całym świecie, "Oni chcą mieć własny sklep", dodał Leveque i mówi, że PrestaShop zapewnia im wszystko, czego potrzebują, aby je stworzyć.

"Uwzględniamy wiele czynników" - powiedział. "Możesz mieć swój własny sklep i własną markę, co jest zdecydowanym plusem."

Dzięki PrestaShop sprzedający tworzą konto sklepu, wprowadzając nazwę sklepu i adres e-mail. Następnie sprzedający otrzymują wiadomość powitalną zawierającą informacje, które pozwolą im uzyskać dostęp do ich sklepu, a także przesłać produkty, dodać funkcje i spersonalizować witrynę sklepu. Dostępne dla tych, którzy chcą dostosować, są setki szablonów i modułów.

Następnie sprzedający wybierają preferowane rozwiązania płatnicze i przewoźnika - i mogą zacząć sprzedawać produkty.

Inną opcją dla sprzedawców niezadowolonych ze zmian w modelu Etsy jest 2Checkout.com, procesor płatności internetowych eCommerce, który niedawno zadebiutował w funkcji programowania, aby pomóc przyciągnąć większych sprzedawców internetowych poszukujących większej kontroli nad projektowaniem ich sklepu internetowego, a także interakcji klientów. z tym.

2Checkout zapewnia przetwarzanie płatności za kulis dla około 22 000 sklepów internetowych w prawie 200 krajach. Globalny zasięg firmy - obejmujący 15 języków i 26 walut - pomógł jej zainwestować 60 milionów dolarów w dwie prywatne firmy kapitałowe - podaje Columbus Business First.

Wcześniej witryna 2Checkout.com była skierowana do małych i średnich sprzedawców detalicznych za pośrednictwem "hostowanego" procesu płatności. Było to funkcjonalnie wydajne, ale nie pozwalało na żadne dostosowanie. Więksi sprzedawcy potrzebowali API, "interfejsu programowania aplikacji", aby umożliwić im dostosowanie sklepu za pomocą 2Checkout.com.

Interfejs API oferuje moduły do ​​tworzenia koszyków i obsługuje kilka języków programowania.

CEO Shawn Budde mówi, że firma planuje wykorzystać najnowszy przelew gotówkowy, aby jego usługi były jeszcze łatwiejsze dla klientów, ponieważ firma stara się poszerzyć swoją bazę. Również na desce kreślarskiej: tworzenie nowych opcji płatności, w tym przyszłych rachunków, kredytów lub planów ratalnych.

Ręcznie robione dzwonki przez Shutterstock

2 Komentarze ▼