54 procent dyrektorów IT zakazuje mediów społecznościowych w pracy

Anonim

Ciekawe nowe badanie pokazuje, że media społecznościowe wciąż nie mogą nie mieć szacunku w miejscu pracy. Według badania Roberta Half Technologies, 54 procent dyrektorów ds. Informatycznych zakazuje korzystania z mediów społecznościowych w biurze. To poważna liczba.

$config[code] not found

Robert Half Technology, wiodący dostawca profesjonalnych technologii informatycznych (IT) w pełnym i pełnym wymiarze projektu, przeprowadził ankietę telefoniczną ponad 1400 dyrektorów ds. Informatycznych (CIO) firm z całych Stanów Zjednoczonych, zatrudniających co najmniej 100 pracowników. CIO zadano jedno pytanie:

Które z poniższych określeń najlepiej opisuje politykę Twojej firmy dotyczącą odwiedzania portali społecznościowych, takich jak Facebook, MySpace i Twitter, podczas pracy?

Ich odpowiedzi:

Całkowicie zabronione: 54% Dozwolone wyłącznie do celów biznesowych: 19% Dopuszczone do ograniczonego użytku osobistego: 16% Dozwolone do każdego użytku osobistego: 10% Nie wiem / nie ma odpowiedzi: 1%

Muszę przyznać, że w czasach Zappos, Comcast i Dell byłem trochę zaskoczony, gdy dowiedziałem się, że ponad połowa dyrektorów IT zakazała korzystania z mediów społecznościowych. Dyrektor wykonawczy Roberta Half Technology Dave Willmer zauważył, że powodem wprowadzenia zakazu może być tendencja mediów społecznościowych do "odwrócenia uwagi pracowników" od priorytetów pracy na rzecz komunikacji z przyjaciółmi. On ma rację. Prawdopodobnie do pewnego stopnia. Ale może to być również niesamowite narzędzie do utrzymania klienta i sprzedaży. I szczerze mówiąc, ludzie nadużywający mediów społecznościowych to prawdopodobnie ci, którzy sprawdzają pocztę przez cały dzień. Jeśli to jest powód, dla którego rezygnujesz z mediów społecznościowych, nie konkurujesz ze sobą w dzisiejszym świecie.

Coś, co przykuło moją uwagę, to podział między używaniem mediów społecznościowych w celach biznesowych a używaniem go na własny użytek. Ponieważ to prawie to samo. Celem mediów społecznościowych jest sprawienie, by Twój biznes był osobisty. A jeśli tego nie rozumiesz, robisz to niewłaściwie.

Ta sentencja została również zauważona na stanowisku Heidi Miller, gdzie pokazuje, że media społecznościowe nie dotyczą firm. Chodzi o ludzi za nimi. Comcast nie jest na Twitterze. Frank Eliason jest. Wszyscy reprezentowani przedstawiciele firmy Dell mają rzeczywiste nazwy i twarze. Dostajemy ciekawostki z ich życia wraz z agendą firmy. To właśnie ludzie się w sobie zakochują. To ludzie, którzy stoją za tymi firmami, czynią ich interesującymi i angażują klientów i chcą z nimi robić interesy. Próbując oddzielić biznes od osobistego, tracisz wiele z tego sentymentu. Wyciągasz z tego serce.

Myślę, że w ciągu najbliższych kilku lat zobaczymy, że media społecznościowe są coraz bardziej akceptowane w miejscu pracy. Prawda jest taka, że ​​nie ma tam lepszego narzędzia do obsługi relacji z klientami.

Ankieta zawiera także wskazówki dotyczące ochrony reputacji zawodowej w mediach społecznościowych, w tym:

  • Wiesz, co jest dozwolone
  • Zachowaj ostrożność
  • Zachowaj to profesjonalnie
  • Pozostań pozytywny
  • Poleruj swój obraz
  • Obserwuj siebie

Myślę, że chodzi o rozmowę z pracownikami, zaszczepienie odpowiedzialności za ich słowa i tweety, edukowanie ich o tym, jak prawidłowo korzystać z mediów społecznościowych, ale też o to, by dać im miejsce, by stać się ludźmi. Nikt nie jest pozytywny przez cały czas. Nikt nie jest tak wypolerowany. Nie sądzę, aby pracodawcy kierowali każdego z ich pracowników do świata mediów społecznościowych, ale jest na to solidne miejsce i po prostu zakazanie go w miejscu pracy nie jest drogą do tego. Kształcić; nie pozostawaj w tyle.

21 komentarzy ▼