W jaki sposób mały biznes może przygotować się na następny podatek sodowy?

Spisu treści:

Anonim

Urzędnicy rządowi w miejscach takich jak Filadelfia i Seattle uważają, że nowe dochody z podatku sodowego są słodkie, ale małe firmy to te, które pochłoną koszty i naruszyły ten pomysł.

COO z Kanady Dry Delaware Valley ostatnio stwierdził, że podatek był odpowiedzialny za 45-procentowy spadek sprzedaży. I były plany zwolnienia 20 procent siły roboczej.

W Filadelfii tak zwany "podatek" nakłada 1,5 centa podatku na każdą uncję sprzedanej sody. Za 20 uncji drinka, to kolejne 30 centów na pokrycie podatku. Tradycyjny 12-pakiet puszek sodowych kosztowałby kolejne 2,16 USD na pokrycie podatku.

$config[code] not found

W restauracjach lub sklepach, w których sprzedaje się dużo napojów gazowanych, można szybko sprawdzić, jak szybko wzrosną koszty. Mała firma musi zdecydować, czy podnieść koszt towarów, czy też pochłonąć koszt podatku, czy też znaleźć równowagę. Niezależnie od tego, czy robią jedno czy drugie, wydaje się, że podatek sodowy prowadzi do jednej pewności.

To zabójca, jak powiedział Bloomberg, prezes Brown's Super Stores. Firma ostatnio wyeliminowała 280 miejsc pracy ze względu na podatek.

Dlaczego podatek?

Rządy nakładające podatek sugerują, że ma to poprawić zdrowie publiczne. Oczywiście, niekontrolowane spożywanie słodkich napojów takich jak napoje gazowane może prowadzić do otyłości i innych problemów zdrowotnych. Ale czy warto kierować reklamy na firmy, które sprzedają te produkty?

Najprawdopodobniej chodzi o dochody. Jak wspomniano powyżej, szybko się sumuje.

Pensje podatkowe Filadelfii mają na celu wygenerowanie 91 milionów przychodu rocznie dla miasta. Jest w książkach od 1 stycznia, kiedy to wygenerował 5,9 miliona dolarów. Podatek Philadelphia obejmuje nie tylko napoje bezalkoholowe, ale także napoje bezalkoholowe, syropy i inne koncentraty o wysokiej zawartości cukru.

Co mogą zrobić małe firmy, aby przygotować się na inny podatek sodowy?

Może twoja firma jest w mieście, w którym podatek sody jest zasadzany przez polityków. A może w Twojej gminie obowiązuje podobny podatek, którego dotyczy produkt, który sprzedajesz.

W Seattle burmistrz chce 18 milionów dolarów z podatku sodowego na edukację publiczną.

Jennifer Cue, dyrektor generalny Jones Soda, Co., w Seattle, przedstawiła kilka sugestii na temat tego, jak mała firma może przygotować się do podatku od napojów gazowanych, gdy ostatnio rozmawiała z Small Business Trends.

Jak przygotować się na podatek sodowy

Pozycjonowanie

Cue sugeruje, że pewne brandowanie może dobrze kategoryzować firmę w taki sposób, aby złagodzić skutki. Na przykład, Jones Soda pozycjonuje się jako produkt najwyższej jakości - coś do świętowania przy specjalnych okazjach i z umiarem.

"Ewolucja podatku na różnych rynkach sprawiła, że ​​napoje gazowane były złym, czteroliterowym słowem, ale zawsze byliśmy produktem premium" - dodaje, że ich model biznesowy jest ustanowiony z wzorcowym celem, jakim jest posiadanie każdego amerykańskiego napoju jednym z napojów gazowanych. rok.

To rozróżnienie oddziela wysiłki marki Jones Soda od innych większych graczy w kosmosie, których celem jest bardziej regularne i rutynowe stosowanie. Inne małe firmy mogą znakować się w podobny wysoki sposób, aby zrównoważyć wyższe koszty, które są przekazywane konsumentom z podatków.

Kampania w mediach społecznościowych, która tworzy niszową osobowość, jest jednym z pomysłów.

Opakowanie

Zrozumienie, w jaki sposób podatek jest stosowany i jak twój mały biznes może uzasadnić koszt poprzez opakowanie, to kolejny ważny aspekt, na który warto zwrócić uwagę. Cue wyjaśnia tę perspektywę dla swojej firmy i wykorzystania szklanych butelek.

"W tym przypadku podatek sodowy jest stosowany na uncje. Więc to jeden cent uncja za 12 uncjową puszkę lub 12 uncjową szklaną butelkę. Wpływ jest o wiele niższy w przypadku sody premium. "

Jones Soda promuje butelki w ramach doświadczenia premium. Ten rodzaj unikalnego opakowania może być stosowany w innych małych firmach o słodkich składnikach jako sposób na złagodzenie zwiększonych kosztów.

Ujmujący

Zaangażowanie się i przekazanie sprawy samorządom to kolejny sposób na przygotowanie się do ewentualnego podatku sody. Cue wyjaśnia:

"Doszliśmy do tego i dowiedzieliśmy się dużo więcej o tym, jak do tego doszło. Mieliśmy kilka spotkań z Radą. Pod koniec dnia dowiedzieliśmy się, że nie było tak naprawdę zrozumienia wpływu na mały biznes. "

Mówi, że jednym z problemów jest to, że podatki wydają się kierować tylko do jednej branży, chociaż cukier jest dużym składnikiem wielu produktów. Oczywiście Cue sugeruje również, że małe przedsiębiorstwa, które mają do czynienia z podatkiem od napojów gazowanych, mogą podjąć najbardziej oczywisty kurs i obniżyć zawartość cukru.

"Przez lata zmniejszaliśmy zawartość cukru, ponieważ zmieniają się smaki i nadal będziemy to robić" - mówi.

Soda Photo za pośrednictwem Shutterstock