Uruchomienie MitiMeth sprawia, że ​​produkty są chwastami

Anonim

Skupiska żywych fioletowych kwiatów zwane hiacyntami wodnymi kwitną w dużych ilościach wzdłuż delty Nigru. Kwiaty dodają pięknu i kolorowi powierzchni wody. Ale w rzeczywistości wyrządzają znacznie więcej szkód niż pożytku. Oprócz ograniczania dostępu do dróg wodnych i powodowania problemów dla rybaków, chwasty wodne wyczerpują również substancje odżywcze z wody, co może zmniejszyć populacje ryb.

$config[code] not found

Ale zamiast postrzegać te rośliny jako uciążliwe, przedsiębiorca Achenyo Idachaba postrzega je jako okazję biznesową. Założyła MitiMeth w 2012 roku. Początek zbiorów zbiera chwasty z lokalnych kanałów wodnych, pozostawia je do wyschnięcia na słońcu, a następnie przetwarza je w liny. Lina jest następnie używana do tkania różnych produktów rzemieślniczych. Idachaba powiedział do CNN:

"To, co robimy, to wziąć problem ekologiczny i przekształcić go w rozwiązanie korzystne dla wszystkich".

46-latek pracował nad różnymi projektami środowiskowymi przez lata zarówno w Nigerii, jak i Stanach Zjednoczonych. Ale oprócz korzyści dla środowiska, Idachaba chciał również stworzyć możliwości dla innych lokalnych przedsiębiorców.

Przejęła więc swoje rzemiosło w ośmiu różnych społecznościach wzdłuż delty Nigru, szkoląc lokalnych mieszkańców, jak zbierać wodne chwasty i przekształcać je w liny. Następnie mogą wykorzystać swoją kreatywność do wymyślania i sprzedawania różnych produktów. Idachaba wyjaśnił:

"Po tym, jak pomożemy im w podstawowym szkoleniu, resztę pozostawia się ich własnej kreatywności i widzimy, jak wykorzystują zdobyte umiejętności, aby przekształcić je w produkty, o których nawet nie wspomnieliśmy."

Mimo że jej działalność polega na wytwarzaniu produktów, Idachaba uważa, że ​​wpływ na środowisko i społeczeństwo jej firmy jest ważniejszy. Poprzez nauczanie innych, jak przekształcać problem w zasób, jej działalność nie tylko pomaga środowisku. Pomaga także ludziom tworzyć własne możliwości w zakresie przedsiębiorczości. Obraz: MitiMeth

2 Komentarze ▼