Trzy 5-minutowe strategie ruchu, z których możesz teraz skorzystać

Spisu treści:

Anonim

Budowanie stałego ruchu w sieci rzadko jest łatwe, ale co jakiś czas natkniemy się na proste poprawki, które mają duże znaczenie. Trzy wymienione poniżej strategie ruchu drogowego powinny być możliwe w ciągu około 5 minut każdy - i są warte więcej niż czas inwestycji.

Strategie ruchu

1. Media społecznościowe osadzane

Spójrz na swój kanał Facebooka. Przeglądaj swoje aktualizacje na Twitterze. Zwróć uwagę. Ile z tych wpisów to posty na blogu? Ile jest fragmentów treści wizualnych o wielkości bitu? A które z nich są najczęściej udostępniane? Nie są blogami, prawda?

$config[code] not found

Nie zrozum mnie źle. Potrzebujesz dogłębne treści, jeśli chcesz zatrzymać publiczność, sprawić, że ludzie powrócą i na dłuższą metę rozwijać się. Ale media społecznościowe nie są przeznaczone do artykułów. Jest przeznaczony do treści o małym rozmiarze. Używaj swoich platform mediów społecznościowych do tego, do czego służą. Nie publikuj artykułów na stronie internetowej, nie publikuj treści o zgryźliwych treściach i nie dołączaj ich do swojej witryny w celu ich przypisania.

Niestety, mając większą konkurencję na sieciach społecznościowych niż kiedykolwiek wcześniej, nie jest łatwo zdobyć takie posty społecznościowe przed wystarczającą liczbą osób, aby uzyskać przewagę. Średni zasięg organiczny na Facebooku spadł do 6,15 procent. Przy takich liczbach trudno jest uzyskać wystarczającą liczbę udostępnień społecznościowych, aby zdarzyło się to w sposób, który faktycznie przynosi znaczący ruch. Zwłaszcza, gdy strony z ponad 500 000 polubień docierają średnio tylko do 2,11% ich odbiorców.

Gdyby tylko miałeś platformę, która pozwoliła ci dotrzeć do większej części Twoich odbiorców. Och, tak, masz rację. Otwarte stawki w wiadomościach e-mail wynoszą średnio około 20%, a następnie są wszyscy ci przypadkowi użytkownicy, którzy odwiedzają Twoją witrynę z innych źródeł.

Dlaczego więc nie wyświetlać swoich postów w mediach społecznościowych na swojej stronie, gdzie ludzie je zobaczą?

Oto jak to zrobić na Facebooku. Kliknij strzałkę w prawym górnym rogu posta na Facebooku:

Kliknij "Umieść post:"

Następnie chwyć kod do umieszczenia na stronie i wklej go w kodzie HTML na swoim blogu:

Spróbuj użyć tych osadzeń zamiast wycinków lub podpozycji. Teraz Twoi goście mogą udostępniać te przekąski na wynos z Twojej witryny na Facebooku - bezpośrednio z Twojej strony.

Oto przykład z Shopify:

To takie bite-posty, które utrzymują zaangażowanie Shopify na Facebooku w okolicach 5%, podczas gdy średnie współczynniki zaangażowania stron Facebooka ich rozmiaru wynoszą zaledwie 0,16%. Udostępnianie postów, takich jak te w Twojej witrynie, może zwiększyć te stawki.

Shopify zdaje sobie sprawę, że podczas gdy duże przewodniki są dobre dla utrzymania uwagi i wzrostu liczby odbiorców, w sieciach społecznościowych dobrze sprawdzają się posty o niewielkich rozmiarach. Kiedy połączysz te dwa elementy razem z osadzonymi na swojej stronie i linki do swojej witryny, stworzysz bardziej spójne doświadczenie, wszystkie podczas korzystania z każdej platformy dla jej właściwego celu.

2. Umieść ebook Kindle na Amazon

Zaraz, czy ten artykuł nie miałby być pięciominutowymi strategiami ruchu? Tak, i to wszystko, co potrzeba.

Rynek Kindle to świetny sposób na nawiązanie kontaktu z publicznością, która w przeciwnym razie nigdy by Cię nie znalazła. Możesz to zrobić, przekształcając jeden z najcenniejszych artykułów w eBook i publikując go za pośrednictwem Kindle Direct Publishing firmy Amazon. Wszystko czego potrzebujesz to dokument Word.

Musisz wyeliminować wszelkie punkty, fantazyjne czcionki lub tabele i pamiętać, że należy usunąć wszelkie obrazy, które nie będą dobrze wyświetlane w czerni i bieli. Aby podzielić go na rozdziały, użyj twardych podziałów strony. Aby nadać mu pozory profesjonalnego wyglądu, będziesz także chciał zapłacić komuś za wyprodukowanie osłony, ale nie musisz wydawać zbyt dużo. Jest wielu grafików, którzy mogą złożyć przyzwoitą okładkę książki za praktycznie nic w Fiverr.

Jeśli masz skrupuły związane z proszeniem ludzi o wydawanie pieniędzy na eBook, który był oryginalnie darmowym artykułem, możesz go bezpłatnie wydać. Do tego celu musisz użyć SmashWords. Space Jock publikuje post na blogu wyjaśniający, jak to zrobić.

Podczas edytowania e-booka w programie Word możesz dodawać hiperlinki bezpośrednio do swojej witryny. Te linki można klikać z poziomu e-booka. Upewnij się też, że masz branding na ebooku, aby inni wiedzieli, gdzie mogą znaleźć więcej treści.

Według Alexa, Amazon jest 12. najbardziej popularną witryną w Internecie. Może to być ogromne źródło ruchu, jeśli używasz go prawidłowo. Oczywiście, aby jak najlepiej wykorzystać e-book, musisz poświęcić więcej niż pięć minut, ale to wystarczy, aby przekroczyć próg i pojawić się na rynku Amazon.

3. Napisz opisowy, intrygujący nagłówek

Wszyscy wiemy, że nagłówki mogą zrobić lub przerwać udany artykuł, ale z jakiegoś powodu wydaje się, że większość blogerów i sprzedawców treści kończy się spadkiem płasko na twarz. Możesz zacząć, nie otrzymując zbyt twórczy. Jak pokazuje to badanie przeprowadzone przez Mailchimp, najbardziej udane linie tematyczne w e-mailach dobrze mówią użytkownikom, czego mogą się spodziewać po otwarciu wiadomości e-mail. Natomiast ci, którzy mają najgorsze stawki otwarte, próbują zbyt mocno i zbytnio koncentrują się na sprzedaży.

Według badań opublikowanych w Guardian, zmiany te pomogą również w zakresie współczynnika klikalności dla nagłówków:

  • Użyj około 8 słów w nagłówku.
  • Użyj dwukropka lub łącznika, aby wskazać podtytuł.
  • Wszyscy wiemy, że listy są dobre, ale z jakiegoś powodu okazuje się, że listy z liczbami nieparzystymi mają tendencję do osiągania lepszych wyników niż listy z liczbami parzystymi.
  • Zadaj pytanie (ale tylko jeśli jest intrygujące). Tytuły ze znakami zapytania mają tendencję do czynienia lepiej niż przeciętnie.
  • Jeśli zamierzasz użyć wykrzyknika, użyj trzech z nich. Te nagłówki były emitowane dwa razy oraz nagłówki z dowolnym innym znakiem interpunkcyjnym. (Możesz oczywiście wyjść z tego za burtę.)

Według Outbrain, jeśli używasz superlatyw, powinieneś użyć ujemnego te. Nagłówki, które używają słów "zawsze" lub "najlepsze", działają o 29 procent gorzej niż średnia. Nagłówki, w których używane są słowa "nigdy" lub "najgorsze", są o 30% lepsze od średniej.

Według badań Daniela Zarelli powinieneś użyć więcej czasowników i przysłówków oraz mniej rzeczowników i przymiotników. Skoncentruj się na działaniach i sposobie ich wykonywania - nie na rzeczach. Chociaż badania te przeprowadzono na Twitterze, uważam, że jest to prawda w ogóle.

I według badań przeprowadzonych przez Startup Moon, te zmiany mogą pomóc w lepszym wyświetlaniu nagłówków:

  • Używanie brutalnych słów ma tendencję do zwiększania współczynnika klikalności. Słowa takie jak "zabij", "strach", "ciemność", "krwawienie" i "wojna" przyciągają uwagę. Nie mówimy tu także o rzeczywistej przemocy. Mówimy o nagłówkach takich jak "Google zabija Czytnik Google" w przeciwieństwie do "Google wyłącza Czytnik Google".
  • W porozumieniu z Outbrain, negatywne wersje słów mają tendencję do czynienia lepiej. Słowa takie jak "nie", "stop" i "bez" radykalnie poprawiają udostępnianie. "5 rzeczy, które powinieneś przestać robić" działa lepiej niż "5 rzeczy, które powinieneś zacząć robić", na przykład.
  • Znów wszyscy wiemy, że liczby pomagają w nagłówkach, ale kilka wniosków z badania obejmowało fakt, że cyfry działają lepiej niż liczby słów, a większe liczby mają tendencję do lepszych wyników. Używanie liczb jako danych również działa, a nie tylko używanie liczb do oznaczania listy. Używanie jednostek czasu również pomaga, a rozpoczęcie nagłówka z numerem jest lepsze niż kończenie nim.
  • Przewodniki, które używają słów takich jak "Wprowadzenie", "Przewodnik dla początkujących" i ahem, "W 5 minutach" mają tendencję do lepszej wydajności. Pomocne może też być "Zrób to sam".
  • Co zaskakujące, używanie "ty" lub "ja" nie wydaje się mieć żadnego realnego wpływu. Podobnie wydaje się, że "jak" nie pomaga. Te też tak naprawdę nie bolą. Chodzi o to, że powszechnie uważa się, że pomagają - kiedy w rzeczywistości nie wydają się mieć znaczenia.

Zaczynać

Zamierzam zawrzeć ten artykuł, mówiąc, że powinieneś zrobić przynajmniej jedną z tych rzeczy teraz. Bez wymówek. Dla przypomnienia były to moje sugestie:

  • Umieść post społecznościowy w swoim następnym artykule.
  • Przekształć jeden z najlepszych artykułów w e-Book Kindle.
  • Wykonaj kilka podstawowych wskazówek, kiedy wybierzesz następny nagłówek.

Daj mi znać, którą z tych strategii ruchu będziesz używać!

Użytkownik mediów społecznościowych za pośrednictwem Shutterstock

4 Komentarze ▼