7 rzeczy godnych potępienia w przypadku reklam na LinkedIn

Spisu treści:

Anonim

Podobnie jak wielu marketerów, reklamy LinkedIn są frustrujące. Chodzi o to, że wprowadzając tylko kilka potrzebnych usprawnień, zarówno sam LinkedIn, jak i reklamodawcy mogą odnieść wiele korzyści.

W przypadku LinkedIn reklama może przynieść znacznie więcej niż tylko 181 milionów dolarów przychodów, podobnie jak w drugim kwartale 2016 r. Porównaj to z przychodami Google (19 miliardów dolarów) z reklam i Facebookiem (6 miliardów USD) w tym samym kwartale..

$config[code] not found

Dla reklamodawców lepsze reklamy LinkedIn przyniosłyby pewne oczywiste korzyści. Dałoby to markom i firmom kolejną platformę do dotarcia do 450 milionów specjalistów LinkedIn (choć tylko jedna czwarta z nich jest podobno aktywna co miesiąc).

Wygraj, wygraj. Dobrze?

To właśnie doprowadziło mnie do napisania recenzji o LinkedIn LinkedIn: 8 rzeczy, których nienawidzę w związku z reklamami w LinkedIn około 18 miesięcy temu.

Następnie, w maju 2015 r. Mili ludzie na LinkedIn zaprosili mnie do swojej siedziby, by porozmawiać z reklamami.

Na szczęście nie było zasadzki! Właściwie to było niesamowite doświadczenie. Rozmawiałem z ich wspaniałymi kierownikami produktów o wspaniałych rzeczach, o których myśleli.

Tak więc jesteśmy tutaj, 18 miesięcy później, a moje podstawowe pytanie pozostaje takie samo: jeśli reklama nie jest priorytetem dla LinkedIn, dlaczego reklamodawcy powinni dbać o LinkedIn?

Czy w ciągu ostatniego półtora roku sytuacja się poprawiła? Czy LinkedIn, który został przejęty przez firmę Microsoft za 26,2 mld USD, uzyskał wspólną reklamę?

Uwaga na spoiler: jeszcze nie. LinkedIn dokonał bardzo potrzebnego postępu, ale ma masę braków i pozostaje przeciętną siecią reklamową.

Odliczmy siedem rzeczy, których wciąż nienawidzę w przypadku reklam LinkedIn.

7. Brak wideo!

Dlaczego nie możemy przesyłać filmów wideo do LinkedIn? To trochę szalone.

Reklama wideo to jeden z najskuteczniejszych sposobów docierania do ludzi.

Liczne badania wykazały, że wideo poprawia rozpoznawalność marki i jej powinowactwo, pomaga przy generowaniu leadów i zwiększa zaangażowanie (np. Akcje, CTR).

6. Wciąż brak remarketingu!

Remarketing istnieje już od ponad sześciu lat. Ale moje obawy związane z reklamami LinkedIn pozostają niezmienione od ostatniego czasu:

"Możesz kupować reklamy remarketingowe na Twitterze, Facebooku, w sieci reklamowej Google, w YouTube, a nawet w Wyszukiwarce Google - ale nie możesz uzyskać tego na LinkedIn."

Remarketing wciąż nie istnieje. Po ogłoszeniu przejścia na LinkedIn przez Lead Accelerator, pojawiły się głosy, że reklamy remarketingowe nadchodzą "wkrótce". Słyszeliśmy, że LinkedIn wprowadziłby niektóre elementy Lead Accelerator do platformy samoobsługowej.

Cóż, wciąż czekamy. Nie otrzymasz punktów za "wkrótce".

5. Nadal brak niestandardowych list!

LinkedIn nadal nie ma niczego porównywalnego z niestandardowymi odbiorcami na Facebooku lub dostosowanymi grupami odbiorców na Twitterze.

Poważnie?

Tymczasem siła niestandardowych odbiorców na innych platformach jest coraz silniejsza. Google ma teraz dopasowanie klienta. Na Facebooku możesz nakładać odbiorców niestandardowych o określonych atrybutach, zainteresowaniach i danych demograficznych.

4. Nadal nie ma formatów wiodących reklam!

Nie mogę nawet zrozumieć, w jaki sposób sieć dla profesjonalistów nie oferuje reklamodawcom sposobu przechwytywania potencjalnych klientów. Będziesz mieć o wiele więcej sukcesów w generowaniu leadów na Twitterze lub korzystaniu z reklam generujących lead na Facebooku.

Ale oto jesteśmy. Wciąż nic nie widać tutaj z reklam LinkedIn.

3. Ceny są nadal złe!

Ostatnim razem wziąłem LinkedIn za zadanie, ponieważ nie starałem się zapewnić reklamodawcom najlepszej wartości.

Od tego czasu jest coraz gorzej dla reklamodawców. Ceny znacznie wzrosły. Spójrz na te ceny CPC - 8 USD ?!

Tak, na LinkedIn Ads utknąłeś w stosunkowo statycznej cenie.

2. Jakość reklam wciąż nie ma znaczenia!

W reklamach LinkedIn brakuje prawdziwego systemu Wyników Jakości.

Nie ma nagrody za prowadzenie kampanii reklamowych jednorożca na LinkedIn, mimo że Google, Facebook i Twitter gwałtownie wynagradzają reklamodawców za podejmowanie wysiłków na rzecz tworzenia reklam o wysokiej jakości. Facebook i AdWords pokazują reklamodawcom wyniki trafności na ich kontach, aby umożliwić im optymalizacje.

Z drugiej strony brak Wyniku Jakości na LinkedIn oznacza, że ​​nie ma żadnych kar za najgorszą, najbardziej nudną reklamę osła.

Niektóre inne platformy nie wyświetlają reklamy, jeśli zaangażowanie jest za niskie. Na LinkedIn możesz wyświetlać straszne reklamy na zawsze - nawet jeśli wygenerowanie jednego kliknięcia zajmie 20 000 wyświetleń.

Oznacza to również, że moja strategia LinkedIn jest zupełnie inna. Tworzę reklamy z niższym lejem i wysokim tarciem. Na przykład:

To trochę jak prosić o ślub w pierwszym dniu! Ale jeśli chcesz zapłacić 8 USD za kliknięcie, możesz równie dobrze poprosić ludzi o podjęcie działań, które naprawdę chcesz podjąć!

To duże pytanie. Nigdy bym tego nie zrobił na innych platformach reklam displayowych / społecznościowych. Raczej zrobię promocję treści z celem remarketingu dla osób, które angażują się. Ale wciąż nie ma remarketingu na LinkedIn.

1. Promocja konta jeszcze się nie rozpoczęła!

Widoczność organiczna na LinkedIn jest wyjątkowo dobra w porównaniu do Facebooka. Niestety nie ma typu kampanii "Obserwujący". Ostatni raz porównałem brak promocji na koncie jako próbujący robić social media z obiema rękami związanymi za plecami.

"Jeśli używasz reklam LinkedIn do promowania swojej strony firmowej, musisz po prostu skrzyżować palce i mieć nadzieję, że po przejściu na twoją stronę, zdecydują się ją śledzić."

Wybacz mój francuski, ale …

Jeśli chcesz mieć format reklamy, który zwiększy liczbę osób obserwujących Twoją stronę firmy w LinkedIn, poszukaj gdzie indziej. Nadal nie znajdziesz tego na LinkedIn.

Reklamy LinkedIn: Jakieś ulepszenia?

OK, całkiem dobrze pobiliśmy LinkedIn, ale to tylko dlatego, że je kochamy i chcemy, by ulepszył swój produkt reklamowy.

$config[code] not found

LinkedIn dokonał dwóch istotnych ulepszeń:

  • LinkedIn dał nam bardzo potrzebną modyfikację interfejsu edycji kampanii. Zrobili świetną robotę i ma to, czego oczekujesz od platformy 2016.
  • Reklamy LinkedIn oferują śledzenie konwersji. Brak śledzenia konwersji był tak denerwujący. Mimo że ten dodatek jest rzeczywiście świetną wiadomością, zła wiadomość jest taka, że ​​zasadniczo wszystko, co widać, jest złe pod względem wydajności reklam.

Robię to, bo kocham LinkedIn. Naprawdę!

Jestem po prostu rozczarowany ich reklamami samoobsługowymi. Reklamy stanowią zaledwie 20 procent przychodów LinkedIn - oznacza to, że tracą ogromną szansę.

LinkedIn jest nadal absolutnie niezbędny, nie tylko dla indywidualnych profesjonalistów poszukujących ekspozycji i nowych możliwości, ale także dla firm pragnących utrzymać silną obecność organiczną. LinkedIn dostaje los poprawne treści (takie jak LinkedIn Pulse, doskonały silnik do obsługi treści w platformie) i wciąż uważam, że jest to niesamowita usługa z wieloma atrakcyjnymi funkcjami. (Udostępniłem kilka świetnych wskazówek, jak ulepszyć swoją grę z treścią na LinkedIn tutaj.) Niestety, w ciągu ostatnich 18 miesięcy nie zmieniło się wystarczająco na platformie samoobsługowej w porównaniu z postępami w innych popularnych platformach reklamowych. Mamy nadzieję, że LinkedIn wkrótce rozpozna swój pełny potencjał reklamowy i nauczy się z Google, Facebooka i Twittera i da reklamodawcom fantastyczną samoobsługową platformę reklamową.

Publikowane za zgodą. Oryginał tutaj.

Handmade Soap Photo za pośrednictwem Shutterstock

Więcej w: LinkedIn, popularne artykuły 2 Komentarze ▼