Kierownik marketingu mobilnego w Taco Bell został złapany na wideo brutalnie atakującym niezależnego kierowcę Uber w Kalifornii.
Nowo mianowany dyrektor ds. Marketingu był zbyt upojony, by zapewnić kierowcy właściwe wskazówki. Film pokazuje również potencjalne wady bycia niezależnym kierowcą pracującym w aplikacji Uber.
Ten oryginalny film zdobył prawie 1,3 miliona wyświetleń w serwisie YouTube, ponieważ został przesłany przez sterownik.
$config[code] not found"Wyrzucam cię", mówi kierowca Uber na filmie. "Podróż się skończyła."
Kierowca wyraża swoją niewiarę.
"Wyjdź z samochodu lub zadzwonię na policję", odpowiada kierowca na wideo.
Pasażer siedzący bezpośrednio za kierowcą otwiera drzwi, jakby chciał odjechać z kabiny, ale zamiast tego wystrzeliwuje salwę ciosów w twarz i głowę kierowcy.
Kierowca szybko wyciąga pojemnik z gazowanym pieprzem i goni niezdyscyplinowanego pasażera z pojazdu.
Wideo, uzyskane przez stację ABC KABC-TV w Los Angeles, pokazuje pasażerowi, który ma problemy z siedzeniem na tylnym siedzeniu. Złotego aresztowano za napaści, nieuprawnione zachowanie i publiczne upijanie.
Policja w Costa Mesa odmówiła podania nazwiska ofiary, ale w wywiadzie dla KABC-TV zidentyfikował się jako Edward Caban. "Niestety, kiedy doszło do incydentu, było to o 8:00 w nocy i miałem właśnie to nazwać na noc", powiedział Caban KABC-TV. "Nie sądziłem, że coś takiego stanie się tak wcześnie w nocy. Przestałem jeździć tymi zmianami 2-godzinnymi dawno temu, z tego właśnie powodu. " Caban, który od lipca jeździ do Ubera, powiedział KABC-TV, że był to pierwszy przypadek, kiedy pasażer go zaatakował. Caban, który twierdził, że otrzymał drobne siniaki, szuka nowej pracy, ponieważ nie czuje się bezpiecznie z Uber. Rzecznik Uber powiedział w oświadczeniu dla ABC News: "Byliśmy w kontakcie z panem Cabanem i jesteśmy wdzięczni, że robi się dobrze. W razie potrzeby przekażemy wszelkie informacje organom prowadzącym dochodzenie. Kierowca biorący udział w tym incydencie został trwale usunięty z platformy. " Uber powiedział również, że przejażdżki Uber nie są anonimowe i że platforma jest zaangażowana w oferowanie bezpiecznego, niezawodnego transportu, ciągłego monitorowania podróży i słuchania opinii od kierowców i rowerzystów. Kierowcy mogą zakończyć każdą podróż, w której czują się zagrożeni - powiedziała firma. Zdjęcie: Edward Caban