Niedawno miałem przyjemność rozmawiać z seniorkami z klasy w Centrum Karier Medina w sprawie sprzedaży. Dzieliłem się myślami o tym, jak nie ma sprzedaży w sprzedaży. Jak sprzedaż polega na dopasowaniu rozwiązania do problemu. A potem zacząłem mówić o networkingu i jak to naprawdę wygląda.
Nagle, rozmawiając ze studentami, przyszło mi do głowy, że już wiedzą, jak się połączyć. Robią to przez cały czas. Więc cofnąłem się o krok i przeanalizowałem networking z innej perspektywy.
$config[code] not foundCzy wiesz, co odkryłem?
Od zawsze wiemy, jak połączyć się z siecią. Wiedzieliśmy, że to dzieci. Gdzieś po drodze, tak jak przy tak wielu rzeczach, zmieniliśmy sposób, w jaki patrzymy na rzeczy i dlatego zmieniliśmy sposób, w jaki się łączymy.
Zbadajmy, dobrze?
Jak pracować w sieci jak nastolatek
Pamiętasz, kiedy chłopak lubił dziewczynę w liceum? Pewnie poszedł do jednego z jej przyjaciół i poprosił przyjaciela, żeby się przekonał, czy dziewczyna go lubi. Trochę jak z prośbą o skierowanie. Idziesz do kogoś, kto dobrze zna dziewczynę (kandydata) i pytasz, czy byłby otwarty na randkę (rozmowę).
Kiedy byłeś w liceum, miałeś przyjaciół. Czasami byli na twoich zajęciach, a czasami nie. Więc najprawdopodobniej poznałeś inne dzieci na twoich zajęciach. W tamtym czasie chcieliśmy dowiedzieć się czegoś na ich temat, abyśmy mogli zdecydować, czy są kimś, kogo chcemy dodać do naszego kręgu.
Większość dzieciaków znaliśmy na poziomie powierzchni. A potem była garstka, której poświęciliśmy czas, żeby się dowiedzieć. W niektórych przypadkach bardzo się z nimi zaprzyjaźniliśmy. Byli też ludzie, z którymi w ogóle nie żartowaliśmy. Może byli zaabsorbowani sobą lub nie chcieli rozmawiać z nami. A kiedy był ktoś, kogo chcieliśmy poznać lepiej, szukaliśmy ich, aby się o nich dowiedzieć. Lub skontaktowaliśmy się z kimś, kto je znał i zadał kilka pytań, aby dowiedzieć się więcej na ich temat.
Teraz możesz szybko przejść do swojej sieci kontaktów z dorosłymi firmami:
- Czy podchodzisz do tego z pozycji zdobywania sprzedaży lub mówienia wszystkich o swoim produkcie lub usłudze?
- Czy spodziewasz się spotkać wszystkich w pokoju?
- A może chcesz poznać kilka osób, aby sprawdzić, czy jest jakaś synergia?
- Czy czujesz się komfortowo rozmawiając z jedną lub dwiema osobami na imprezie i prowadząc głębszą, bardziej znaczącą rozmowę?
- Czy próbujesz dowiedzieć się więcej o kimś, zanim do nich podejdziesz?
- I czy docierasz do kogoś, kogo znają i prosi o wprowadzenie?
Myślę, że jeśli podejdziemy do tworzenia sieci kontaktów, tak jak podeszliśmy do budowania relacji w liceum, pewnie byłoby nam lepiej.
Rozumiemy, że nie zamierzamy łączyć się ze wszystkimi. I mimo, że będzie wielu ludzi, których będziemy znali, będzie tylko garstka, z którą będziemy mieli solidne relacje.
To właśnie solidne relacje, które pomogą nam rozwijać nasze firmy w czasie. To nie jest nowe. Wiesz jak to zrobić od czasów szkoły średniej.
Obraz w szkole średniej za pośrednictwem Shutterstock
Więcej w: Rzeczy, których nie znasz 3 Komentarze ▼