Ostatnią rzeczą, którą kupujący online chce zobaczyć, kiedy w końcu otrzymają swój zakup, jest delikatny przedmiot, który został zgnieciony, popękany lub w inny sposób uszkodzony podczas procesu wysyłki. Może to bardzo zaszkodzić doświadczeniu klienta, a jednocześnie kosztuje firmy pieniądze, aby wymienić uszkodzone przedmioty. Tak więc, podobnie jak firmy muszą przetestować swoje produkty, aby upewnić się, że działają prawidłowo przed ich wysłaniem, firmy transportowe muszą przetestować swoje procesy. FedEx, który codziennie wysyła 25 milionów skrzynek w czasie wakacji, niedawno zaproponował proces testowania za kulisami. Krótko mówiąc, firma stara się naśladować rzeczywiste sytuacje za pomocą swoich pakietów. FedEx celowo upuszcza paczki z różnych wysokości, aby upewnić się, że przejdą przez proces sortowania. Naciska na skrzynki, aby mieć pewność, że poradzą sobie z zapakowaniem pod innymi przedmiotami. Przeprowadza nawet test wibracyjny, aby naśladować to, co opakowanie może przejść na płaszczyźnie lub z tyłu ciężarówki. Jeśli masz szczęście, żaden z przedmiotów wysyłanych do klientów nie będzie musiał przechodzić przez wszystkie te rzeczy. Ale mamy nadzieję, że jeśli to zrobią, twoje przedmioty pozostaną nienaruszone z powodu prób FedEx przewidywania proleków zanim one wystąpią. Jest to ważna część usługi wysyłkowej oferowanej przez FedEx. A wiedząc, że pakiety wysyłane klientom są bezpieczne, oto kolejna myśl. Bez względu na to, jakiego rodzaju produkty lub usługi oferuje Twoja mała firma, możesz przeprowadzić własne testy, aby upewnić się, że klienci otrzymają to, czego oczekują. Upewnij się, że Twój proces testowania naśladuje rzeczywiste sytuacje, dzięki czemu możesz przewidywać problemy. Zdjęcie FedEx za pośrednictwem Shutterstock Procedury testowania w świecie rzeczywistym są najlepsze