W komunikacie prasowym, w którym ogłosiła wniosek do Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych o przegląd ustawy o minimalnym wynagrodzeniu w Seattle, Międzynarodowe Stowarzyszenie Franczyzowe (IFA) - branżowe stowarzyszenie handlowe - twierdziło, że podniesienie płacy minimalnej w nieproporcjonalny sposób szkodzi firmom franczyzowym.
Aby wzmocnić swoją argumentację, IFA odniosła się do niedawnego sondażu dotyczącego właścicieli ponad 600 właścicieli firm franchisingowych i nie-franchisingowych w ośmiu branżach w 24 obszarach metropolitalnych, prowadzonych przez Instytut Polityki Zatrudnienia. Ankieta, według IFA, pokazała, że "podniesienie płacy minimalnej do 15 USD za godzinę będzie miało nieproporcjonalnie negatywny wpływ na firmy franczyzowe w porównaniu z firmami spoza sieci".
$config[code] not foundNie sądzę, że ankieta to potwierdza.
Po pierwsze, nie jest jasne, czy wzrost minimalnego wynagrodzenia "rani" franczyzobiorców w Seattle. Aby przedsiębiorstwa zostały skrzywdzone przez prawo, muszą nie być w stanie reagować na prawo w sposób chroniący ich zyski.
Jednak sama ankieta pokazuje, że firmy franczyzowe są bardziej skłonne niż niezależne firmy do planowania strategicznej reakcji na prawo, które chroni ich zyski.
W raporcie napisano, że "firmy franchisingowe są bardziej prawdopodobne niż firmy niezwiązane z franchisingiem … aby podjąć kompensujące kroki w celu zarządzania zwiększonymi kosztami pracy".
Badanie pokazuje, że trzy czwarte ankietowanych franczyzobiorców zareagowałoby na wzrost płacy minimalnej przez podniesienie cen, w porównaniu do 66% niezależnych firm. Prawie dwie trzecie zmniejszyłoby zatrudnienie i / lub godziny pracy, w porównaniu tylko z 51 i 46 procentami niezależnych firm, odpowiednio.
$config[code] not foundPonad połowa (54 procent) firm franczyzowych, ale tylko 37 procent firm spoza franczyzy, zwiększyłoby automatyzację w odpowiedzi na wyższe wynagrodzenie minimalne.
Ponieważ te strategie powinny pomóc firmom zachować zyski w odpowiedzi na nowe prawo, franczyzobiorcy są mniej skłonni niż niezależne firmy, aby zostać "zranionym" przez wzrost minimalnego wynagrodzenia.
Raport stwierdza, że "wyniki badań sugerują, że nie ma uzasadnienia dla traktowania firm franczyzowych w inny sposób niż inne małe przedsiębiorstwa w ostatecznym prawie płacowym." Jednak wyniki ankiety wskazują na coś wręcz przeciwnego.
Jeśli franczyzodawcy mają lepszą wiedzę o tym, jak zareagować na wzrost płacy minimalnej, aby chronić zyski - poprzez takie działania, jak przeniesienie wzrostu kosztów na klientów w postaci wyższych cen lub automatyzację operacji - wtedy sensowne jest traktowanie franczyzobiorców różnie. Lepiej radzą sobie ze zmianą niż niezależne firmy.
Po drugie, badanie nie wykazało, że bycie franczyzobiorcą powoduje, że firma cierpi bardziej z powodu wzrostu minimalnego wynagrodzenia. W badaniu nie uwzględniono różnicy w wielkości, dystrybucji w branży ani części siły roboczej zarabiającej płacy minimalnej, która występuje w firmach franczyzowych i niezależnych. Czynniki te mogą być przyczyną różnic pomiędzy firmami franczyzowymi i nieudziałowymi.
Badanie ujawnia, że działalność niezwiązana z franczyzą miała mniej pracowników niż firm franchisingowych; częściej pojawiały się w sklepach detalicznych, kosmetykach, zdrowiu i kondycji fizycznej, a rzadziej w opiece nad dziećmi, zakwaterowaniu i sprzedaży detalicznej; i są młodsi. Być może minimalny wzrost płac w nieproporcjonalny sposób dotyka większych i młodszych firm, a także w zakresie opieki nad dziećmi, zakwaterowania i żywności detalicznej.
Co więcej, wyniki ankiety mogą być po prostu artefaktem, którego firmy mają więcej ludzi pracujących przy minimalnym wynagrodzeniu. Jak każde wprowadzenie do mikroekonomii student powie, że firmy z większą liczbą płaconych osób płaca minimalna powinna częściej reagować na wzrost płacy minimalnej niż firmy, które mają mniej płaconych pracowników na tym poziomie. Badanie jest zgodne z tą prostą obserwacją.
Bez kontroli różnic w obowiązujących płacach, liczbie pracowników lub dystrybucji branżowej między firmami franczyzowymi i niezależnymi, nie możemy wiedzieć, czy płace minimalne wpływają na firmy franszyzowe.
IFA jest stowarzyszeniem branżowym, a nie organizacją badawczą i chce, aby sądy uchyliły ustawę o minimalnym wynagrodzeniu w Seattle. Nie winiam ich za opowiadanie się o stanowisko. Ale "badanie" przeprowadzone przez Instytut Polityki Gospodarczej nie pozwala przypuszczać, że firmy franczyzowe są w nieproporcjonalny sposób naruszane przez ustawy o płacy minimalnej.
Zdjęcie z Monorail w Seattle przez Shutterstock
1