Używanie spamu do wykrywania trendów

Anonim

Spam to współczesna groźba e-maili, która podąża za nami jak stado drapieżnych drapieżników, utrzymywanych w ukryciu jedynie przez oprogramowanie antywirusowe i antyspamowe.

$config[code] not found

Istnieje jednak pozytywna strona spamu.

Możesz użyć spamu, by dostrzec trendy.

Myślisz, że żartuję? Nie. (Cóż, może to jest mały język w policzek, ale ja tylko żartuję.)

Śledziłem rozwój modnych leków poprzez spam. Mógłbym bardzo wyraźnie śledzić to przez zakazane słowa, które włożyłem do moich filtrów spamowych.

Najpierw była Viagra, mały niebieski cud. Następnie środki przeciwbólowe, takie jak Vicodin i OxyContin. Ilość spamu narkotykowego wzrosła proporcjonalnie do ilości nielegalnego handlu fałszywymi narkotykami.

Potem przyszły zioła. Efedra, wtedy najmodniejszy z ziół, Hoodia. Nigdy nie słyszałem o Hoodia, domniemanym sekretem utraty wagi, dopóki nie pojawił się w masowych e-mailach w mojej skrzynce odbiorczej w zeszłym roku. Wygląda na to, że niektórzy ludzie odnieśli sukces, tracąc przy tym na wadze, a przedsiębiorczy przedsiębiorcy mają prężną praktykę, sprzedając je online. Oczywiście nie dla mnie. Kiedy zdałem sobie sprawę, że Hoodia jest najnowszym i największym ziołowym celem spamerów, do mojego filtru wiadomości-śmieci.

Następnie są e-maile zapasowe i inwestycyjne. Teraz każdy, kto zainwestuje w akcje, o których słyszeliśmy za pośrednictwem niechcianego spamu, zasługuje na wzięcie, ale zostawimy ten temat na inny dzień. To samo dotyczy ofert kredytów hipotecznych.

Kolejni to oszuści z Nigerii i Wybrzeża Kości Słoniowej, którzy "błagają o wyrozumiałość w związku z tym kontaktem", a którzy rzekomo mają odsłonić miliony dolarów, jeśli tylko im pomogę. Płacąc im najpierw duże pieniądze. Oczywiście, to oszustwo nie jest nowe - tylko przejście na pocztę e-mail jest. Istnieje już od co najmniej 15 lat, sprzed dnia w sieci. Jego wcześniejsze wcielenie odbywało się dzięki ślimakom - listom. Pamiętam, że w 1993 roku spędziłem cały dzień próbując dowiedzieć się, co zrobić z nigeryjskim listem o oszustwie, otrzymanym przez dyrektora w firmie, w której pracowałem, nawet kontaktując się z nigeryjską ambasadą. Dzisiaj nie spędziłbym 2 sekund na takim e-mailu.

Następnie pojawia się spam typu "bełkot", który wydaje się być błędną próbą pokonania filtrów antyspamowych. Ale technologia filtrowania spamu stała się całkiem dobra w ostatnich latach. Filtry 1, spamerzy 0.

I nie zapominajmy o spamie w języku chińskim, który wzrósł wraz z rozwojem chińskiego Internetu. Chiński Internet rośnie tak szybko, że Instytut Przyszłości ma nawet blog poświęcony wirtualnym Chinom.

Do najnowszych zjawisk należą fałszywe rabaty, kupony, ankiety i oferty specjalne, które trafiają do nas za pośrednictwem spamu. "Nagroda Dept - Coke czy Pepsi?" A co z "Kodiem Potwierdzającym - Fabryką Serników"? Dziwnie, chociaż jest to spam, zapewnia dobrą widoczność marki dla zaangażowanych firm. Nigdy nie myślałem tak bardzo o Cheescake Factory, dopóki nie zacząłem otrzymywać spamu z nazwą firmy w temacie. (Uwaga: jestem pewien, że te dobre firmy nie wysyłają spamu - nie wiem, kto je wysyła).

Spam przynosi nieopisaną irytację i marnuje ogromną ilość czasu i pieniędzy firm. Istnieje nawet kalkulator spamu, który oblicza, ile spamu kosztuje Twoja firma, na wypadek, gdybyś naprawdę chciał poczuć ból. Jednak w przewrotny sposób poskutkowany spam zawiera kronikę aktualnych oszustw, wad, trendów, popkultury i znanych marek.

2 Komentarze ▼