Graj mocnymi stronami w kontraktach rządowych

Anonim

Kilka tygodni temu poznałem Janice Hamilton (na zdjęciu po lewej), prezesa i dyrektora generalnego JMH Education z siedzibą w Nowym Jorku. Spotkałem się z Janice na lunchu Give Me 5, aby podkreślić zasady dotyczące kobiet prowadzących małe firmy, przyjęte przez SBA w lutym 2011 r. (Zobacz relację Karen-Michelle Mirko z tego historycznego wydarzenia i mój album z Facebooka z lunchu).

$config[code] not found

JMH Education zajmuje się marketingiem edukacyjnym. Pomagają korporacjom, stowarzyszeniom i agencjom rządowym "docierać i nauczać" - co oznacza, że ​​ważne wiadomości są łatwe do zrozumienia przez dużą liczbę osób. Pomagają również organizacjom "promować" swoje wiadomości do wiadomości publicznej.

Mimo że JMH Education to stosunkowo niewielka firma złożona z 12 osób, firma zaangażowała się w kilka głośnych kampanii edukacyjnych. Na przykład jednym z ich projektów jest Smokey the Bear (o bezpieczeństwie pożarowym lasu).

JMH jest plakatem dziecięcego małego przedsiębiorstwa, które osiągnęło sukces dzięki programowi GSA i realizuje kontrakty rządowe.

W poniższym wywiadzie Janice podzieliła się spostrzeżeniami na temat bycia małą firmą i tego, czego potrzeba, aby skutecznie pozyskać kontrakty rządowe USA.

Jak dostałeś się do kontraktowania rządu?

Janice Hamilton: Dostaliśmy kontrakt rządowy, wykonując naprawdę dobrą robotę z klientem, który był konsorcjum publiczno-prywatnym, otrzymując komunikat o bezpieczeństwie żywności. Jedna z osób z sektora publicznego zobaczyła pracę, którą zrobiliśmy i polubiła i chciała nas wykorzystać. Ale nie byliśmy na Harmonogramie GSA. Zachęcili nas do wejścia na Harmonogram GSA. Nie wiedzieliśmy, w co się pakujemy śmiech. W ciągu ostatnich 12 lat działo się to wspaniale.

W jaki sposób decydujesz, jakie możliwości rządowe pójdą po?

Janice Hamilton: Pracujemy na naszych mocnych stronach. Identyfikujemy te agencje, które pasują do mocnych stron naszej firmy. Gramy w nasze mocne strony zdrowia i dobrego samopoczucia, środowiska i umiejętności finansowych - i to jest naturalne. Nie wychodzimy i staramy się zdobyć kontrakty w obszarach, które nie pasują do naszych możliwości, które nie pasują do naszych mocnych stron, ponieważ kręcisz się swoimi propozycjami. Jest tam wiele innych, które mogłyby się zmieścić.

Jaka jest tajemnica twojego sukcesu w kontraktowaniu rządu?

Janice Hamilton: Dostaliśmy się trochę łatwo, ponieważ zostaliśmy poproszeni. Ale wiesz, nie jest łatwo pozostać w kontraktach rządowych. Musisz nad tym pracować … tworzyć te relacje … utrzymywać te relacje na bieżąco … i upewnić się, że twoja praca jest gwiezdna. Dzięki temu jedna agencja poleciła nas innym. A potem inna grupa zobaczy, co zrobiliśmy. Obecnie pracujemy z FDA, USDA, CDC i NIH - i nadal rośnie.

Relacje, relacje, relacje. To takie ważne. Relacje z wykonawcą. Relacje z menedżerami programów. Relacje z rzecznikami praw obywatelskich.

$config[code] not found

Zbuduj te relacje. Ludzie lubią robić interesy z ludźmi, których znają, ludźmi, których lubią.

Ale bardzo ważne jest, aby uzyskać dobry portfel wyników z przeszłości, aby pokazać, że możesz dostarczyć to, co mówisz.

Jak duża jest Twoja firma?

Janice Hamilton: Nasza firma jest stosunkowo niewielka - mamy 12 osób. Jesteśmy mali, ale jesteśmy potężni! Więc nie musisz być dużą firmą. Jedną z rzeczy, którą robimy, jest to, że gdy widzimy biznes, który jest częściowo w naszej przestrzeni, współpracujemy ze strategicznym partnerem, który może pomóc w wypełnieniu tych potrzeb. W ten sposób uzyskaliśmy niektóre z naszych dużych kontraktów. Nie mogliśmy tego zrobić sam. Współpraca, strategiczne partnerstwa - są bardzo ważne.

Czy kontrakty rządowe pomogły Twojej firmie w rozwoju?

Janice Hamilton: Z pewnością wyrośliśmy z kontraktów rządowych. Ale jedną z najważniejszych rzeczy jest to, że dzięki spowolnieniu gospodarczemu mogliśmy nadal być rentowną firmą. Byliśmy w stanie kontynuować pracę rządu, gdy praca w korporacji i stowarzyszeniu była niewielka. Posiadanie tego miksu było dla nas niezwykle ważne.

Wspomniałeś, że trzymasz się podstawowych kompetencji swojej firmy. Czy to była trudna lekcja do nauki? Czy na początku trudno Ci było powiedzieć "nie"?

Janice Hamilton: Tak! Bardzo zdecydowanie. Widzielibyśmy biznes w innych agencjach, o których wiedzieliśmy, że możemy zrobić. Nie spoglądali jednak na kompetencje, które mieli w związku z otrzymywaniem zawiłych wiadomości i rozbijali je, aby mogły być łatwo zrozumiałe dla dużej grupy. Zamiast tego agencja rządowa chciała, abyśmy zrobili coś wcześniej w danej dziedzinie lub obszarze treści, na przykład w oceanografii. Mieliśmy świetną koncepcję i świetnych strategicznych partnerów. Ale to nie wystarczyło. Nauczyliśmy się trzymać tego, co wiemy. I tylko w FDA i USDA jest tyle agencji, z którymi możemy pracować, i mamy dobre wyniki z przeszłości, więc … możliwości są ogromne.

Ostatnio zdobyłeś nagrodę - powiedz nam o tym:

Janice Hamilton: Byliśmy nominowani przez WIPP do nagrody American Express OPEN Victory In Procurement. Zostaliśmy nazwani "Rządowym Wykonawcą Roku". To było po prostu niesamowite i bardzo ekscytujące i tak wielki hołd dla poświęcenia mojego zespołu, który chce wykonać wspaniałą pracę.

$config[code] not found

Jedną z cech rynku małych firm jest to, że pracownicy w małych firmach częściej identyfikują się z klientami. Są bliżej klientów niż być może w dużej korporacji, w której mogą nigdy nie zajmować się klientami. Czy nagroda oznacza wiele dla twojego zespołu?

Janice Hamilton: O, tak, ta nagroda oznaczała dla nich wiele. Aby zostać nominowanym na początku - wydaje się, że są to nagrody Akademii. A potem zostaną rozpoznane przez dwie gwiezdne organizacje, takie jak American Express OPEN i WIPP! Wiesz, to znaczy: "Hej, ciężko pracowaliśmy i przez to wszystko się opłaca." Zespół robi również to, co robią, ponieważ naprawdę to uwielbia. Czują, że robią różnicę w życiu ludzi.

Dziękuję, Janice Hamilton, za podzielenie się swoimi spostrzeżeniami na temat rozwoju Twojej firmy poprzez kontrakty rządowe.

3 komentarzy ▼