Treść powinna być przedmiotem roszczenia autorskiego, aby to działało.
Zdjęcie jest pobierane z profilu Google Plus autora, co prowadzi nas do dobrego pytania: jak duży wpływ na Twoje zdjęcie ma przeglądanie przez użytkownika wyników wyszukiwania Google i wybór kliknięcia?
$config[code] not foundMówią, że wpływ jest ogromny. W tym studium przypadku Cyrus był w stanie osiągnąć o 30% wyższy współczynnik klikalności i nawet nie próbował tak dużo. Istnieje wiele zmiennych (z których najważniejsza to temat), ale nie oznacza to, że nie możemy wymyślić interesujących teorii.
Moja własna teoria oparta jest na studiach przypadku z mapą termiczną. Mapa cieplna to zagregowana grafika przedstawiająca ogólną aktywność oczu na obrazie (czerwono-pomarańczowe obszary wskazują na największą aktywność oczu).
1. "Wyglądasz tam, gdzie oni wyglądają"
Jest absolutnie zabawny artykuł Jamesa Breeze na temat tego, w jaki sposób kierunek ludzkich oczu na zdjęciu wpływa, gdzie patrzymy. Wszyscy wiemy, że zdjęcia dzieci sprawiają, że zatrzymujemy się i patrzymy. Ale czy wiesz, że jeśli dziecko ogląda tekst (zamiast prosto w aparacie), zdjęcie sprawi, że będziemy "czytać".
Oto połączona mapa termiczna 106 osób oglądających dwie strony: Jeden z dzieckiem patrzącym w kamerę i jeden z dzieckiem patrzącym na nagłówek strony. Zwróć uwagę, o ile większa jest ekspozycja nagłówka i tekstu, gdy dziecko na to patrzy:
Ważną rzeczą, o której należy pamiętać, jest to, że twarze na zdjęciach świetnie się sprawdzają, aby "namierzyć" nas, aby spojrzeć na kluczowe komponenty strony. Więcej dowodów:
Implementacja awatara Google Plus: Na podstawie powyższego badania może być sprytnym pomysłem, aby lekko obrócić głowę w lewo na zdjęciu - do wyników wyszukiwania. W ten sposób użytkownicy nie tylko będą na ciebie patrzeć, ale także zauważą Twój artykuł (zamiast rozpraszać go, zostaną skierowani) i mogą chcieć kliknąć wynik wyszukiwania.
2. Zbliżenia są lepsze
Im większa twarz, tym lepiej. Poynter często podkreśla widoczność twarzy, ale dwa pierwsze zrzuty ekranu przyciągnęły moją uwagę.
Ludzie tracą uwagę, jeśli twarz nie jest łatwa do zauważenia. Spójrz na te zrzuty ekranu zawierające zdjęcia ludzi (oba zdjęcia mają nad nimi umieszczony typ nagłówka). Jednak na pierwszym zrzucie ekranu ludzie nawet nie patrzyli na nagłówek, podczas gdy w drugim nagłówek przyciągał znacznie więcej uwagi, a mniej wyraźne zdjęcie było w większości ignorowane:
Implementacja awatara Google Plus: Upewnij się, że Twój awatar jest dużym, wyraźnym strzałem w głowę. Lepiej jest, jeśli jest to tylko twarz, którą łatwo "przeskanować". W ten sposób ma szansę być pierwszą osobą, która przyciągnie uwagę - i dzięki temu Twoja pozycja wyszukiwania będzie lepiej się wyróżniać.
Pamiętaj, że zdjęcia w poszukiwaniu są małe. Nie jest łatwo zrobić wyraźne zbliżenie, ale warto podjąć wysiłek:
3. Uśmiech przyciąga większą uwagę
Poniższa mapa ciepła wyraźnie sugeruje, że osoba uśmiechająca się jest bardziej dokładnie zbadana. Może to oznaczać, że będziesz lepiej zapamiętany z sieci społecznościowych do wyników wyszukiwania.
Implementacja awatara Google Plus: Nie lekceważ potęgi "bycia zapamiętanym". Większość wyników wyszukiwania jest spersonalizowanych w dzisiejszych czasach, co oznacza, że osoby, które mają Cię w swoich kręgach Google+, najprawdopodobniej rozpoznają Twój wynik wyszukiwania, ponieważ już Cię znają. (Oto studium przypadku z moim udziałem). Uśmiech odgrywa w tym dużą rolę, ponieważ pomaga zapamiętać twoją głowę.
Oczywiście, nie ma potrzeby przesadzać: Nie chcesz odwracać uwagi. Zamiast tego chcesz go narysować i skierować. Dlatego najlepszy jest subtelny, naturalny uśmiech.
Bądź kreatywny!
Tak, możemy czytać opracowania i wyciągać niezbędne wnioski, ale to nie znaczy, że nie możemy stać się kreatywni. Z mojego doświadczenia wynika, że zdjęcie w wynikach wyszukiwania zajmuje tylko jeden dzień (po aktualizacji swojego zdjęcia profilowego w Google+). Masz więc ogromną przestrzeń do testowania. Po prostu eksperymentuj, tak jak Daniel Peris:
Czy znasz jakieś inne sztuczki z profilem Google+, które znasz?
Więcej w: Google 64 Komentarze ▼