Kiedy Verizon kupił AOL na początku tego roku, obie firmy stwierdziły, że połączyły siły, aby realizować wspólną wizję budowy najważniejszej platformy medialnej na świecie.
Nie wspomnieli o tym, że zamierzają dzielić się danymi osobowymi klientów.
W mało zauważonym komunikacie Verizon ujawnił, że zacznie udostępniać informacje zebrane przez jego kontrowersyjny "supercookie" z ogromną siecią reklamową AOL.
$config[code] not foundJest to ukryty identyfikator, który jest standardowo wprowadzany do mobilnej przeglądarki internetowej dla użytkowników sieci.
Sieć AOL, która jest reprezentowana na ponad 40 procentach stron internetowych, będzie w stanie dopasować miliony użytkowników Internetu do ich rzeczywistych szczegółów. Zostaną zebrane przez Verizon i obejmują zainteresowania, przedział wiekowy i płeć.
Może to być dobra wiadomość dla reklamodawców, którzy chcą kierować reklamy do dużej grupy klientów w ramach ściśle określonej grupy demograficznej.
Mogą to być małe firmy, które decydują się na reklamę AOL, by kierować reklamy na te grupy demograficzne.
Jednak metoda śledzenia (często niewykrywalna, niedająca się usunąć i odblokowalna) ma niepokojące konsekwencje dla prywatności. Może działać jako sygnał ostrzegawczy, umożliwiając stronom trzecim podążanie za tobą przez Internet.
Nie tylko jest to inwazyjne, ale zebrane dane nie są szyfrowane. W rezultacie każda osoba może uzyskać dane osobowe użytkownika.
Na przykład rząd może wykorzystać takie dane do szpiegowania ciebie. W przeszłości NSA korzystała z pliku cookie preferencji Google. Śledził użytkowników Internetu śledzących ich z sieci WiFi do sieci 3G za pomocą unikalnego identyfikatora pliku cookie na swoich telefonach komórkowych.
Pamiętaj, że może to dotyczyć nie tylko Ciebie, ale także Twojej firmy. Wyobraź sobie, że konkurent lub haker może zbierać dane o twoich operacjach w oparciu o twoje działania online.
Ponadto AOL będzie mógł wykorzystywać dane zgromadzone przez ukryty identyfikator Verizon do śledzenia odwiedzanych stron, czasu spędzanego na stronach i aplikacjach otwieranych przez użytkowników mobilnych.
AT & T miał też swój "superkomputer". Ale firma przestała go używać po publicznym oburzeniu w listopadzie zeszłego roku. Verizon nalegał jednak, że jest mało prawdopodobne, aby agencje reklamowe i witryny próbowały tworzyć kompletne profile klientów ze zgromadzonych danych.
Kilka miesięcy później firma Turn była na miejscu, aby używać "superkomputerów" na telefonach klientów Verizon, nawet po ich rezygnacji. Verizon powiedział później, że będzie działał z Turnem, aby zapewnić, że korzystanie z "supercookie" było zgodne z celami firmy.
Verizon ostatecznie ugiął się pod presją w marcu, pozwalając użytkownikom naprawdę zrezygnować z używania supercookiego. Ważne jest jednak, aby pamiętać, że supercookie jest nadal włączony jako standard w telefonach Verizon, a duża liczba użytkowników wciąż nie wie o jego istnieniu.
Użytkownicy mogą zrezygnować z sieci reklamowych, ustawiając preferencje na stronach AOL AdChoices lub w ustawieniach prywatności Verizon.
Aby mieć pewność, że Verizon i AOL oferują niespotykane dane dotyczące targetowania dla znacznej grupy potencjalnych klientów online, z pewnością docenią to właściciele małych firm.
Jednak klienci powinni mieć możliwość zrezygnowania z obaw związanych z prywatnością, które nieuchronnie powstają.
Obraz: AOL
1 komentarz ▼