Virginia Postrel wskazuje na artykuł w "Washington Post" o tym, czego potrzeba, by zostać autorem dzisiaj (podpowiedź: pomoc dla przedsiębiorców):
"Nowa książka drukowana jest w Stanach Zjednoczonych co około 20 sekund, według firmy o nazwie R.R. Bowker, która kompiluje bazę danych Books in Print. Z zyskiem w świecie wydawniczym dość płasko w ostatnich latach, duże budżety reklamowe są w dużej mierze ograniczone do ciężkich pisarzy świata, sprawdzonych powieściopisarzy (takich jak Stephen King) lub słynnego pamiętnikarza (takich jak Bill Clinton). Wszyscy inni dostają około 5 000 do 10 000 $, aby promować swój tytuł, jeśli mają szczęście. Wielu nic nie otrzymuje.
$config[code] not found"Wydawcy nie mogą sobie pozwolić na obsługę każdego wydanego tytułu, a jeśli nie jesteś autorem, który zainwestowali dużo, jesteś sam", mówi Jim Milliot, redaktor naczelny wydawnictwa Publishers Weekly. "Prawie wszyscy, którzy publikują książkę, szybko zdają sobie sprawę, że jeśli chcą upublicznić swoją pracę, lepiej biorą sprawy w swoje ręce."
Używają też blogów do promowania swoich książek online - to znaczący trend, który zauważyliśmy ponad rok temu.
David St. Lawrence robi obie ze swoją nową książką "Danger Quicksand - Have a Nice Day". Jego książka opowiada o zmieniającym się charakterze zatrudnienia w korporacjach oraz o tym, jak się chronić (w tym rozdział o rozpoczęciu własnej działalności gospodarczej).
Wybrał samodzielną publikację swojej książki. Prowadził nawet 12-częściową serię o swoim własnym wydawnictwie - musi czytać dla każdego, kto chce wydać książkę.
Jestem dumny z bycia częścią tych nowych i zmieniających się trendów, pomagając Davidowi promować swoją nową książkę w Small Business Trends.