Dla Augusta Turaka zaskakująco odkrył strategie i techniki, które mógł zastosować w świecie biznesu w Mepkin Abbey, klasztorze trapistów w sercu Południowej Karoliny. Skomponował swoje inspiracje w Biznesowych sekretach mnichów trapistów: Quest One for the Meaning and Authenticity.
$config[code] not foundOd MTV do Grzybów
Firma Turak (@AugustTurak) pracowała dla dużych korporacji, w tym MTV, a także założyła i sprzedała dwa odnoszące sukcesy firmy z branży oprogramowania, Raleigh Group International (RGI) i Elsinore Technologies. Wystąpił w publikacjach takich jak dziennik "Wall Street, Szybka firma, New York Times, i Tydzień biznesu i pisze o przywództwie na Forbes.com.
Ale pomimo tego, że był protegowanym człowieka, który założył szkołę IBM Executive School, to jego 17 lat pracy z trapistycznymi mnichami z opactwa Mepkin ma ogromny wpływ na to, kim jest jako przedsiębiorca.
Obsługa i bezinteresowność
Skupienie Turaka, zarówno w jego książce, jak i na jego stronie internetowej, jest służbą i bezinteresownością w pracy. Możesz zobaczyć, jak wiele tego obserwował, spędzając tak dużo czasu w klasztorze. Ale w jaki sposób właściciele firm mogą zastosować te koncepcje do swojej pracy? W książce Turak mówi o "organizacji świadomie transformacyjnej", która, jak mówi, ma trzy wspólne cechy:
- Wysoka, nadrzędna misja warta bezinteresownej służby.
- Osobista transformacja w ramach misji.
- Metodologia dla wprowadzenia transformacji.
Następnie zanurza się w każdym z tych punktów w kolejnych rozdziałach. Podczas gdy misją klasztoru jest służenie Bogu, czasami misja firmy kończy się puchnięciem. Nie, mówi Turak, ponieważ misja jest zbyt wzniosła lub abstrakcyjna, ale dlatego, że ludziom kierującym misjami kreślarskimi zwykle brakuje zaangażowania i wyobraźni, aby ich przeżyć.
Zdefiniowanie misji i włożenie jej w proces decyzyjny nie jest domeną corocznego rekolekcyjnego zarządzania … jest to codzienna konieczność, która jest najważniejszym priorytetem, jaki musi posiadać każda organizacja.
Twoje zobowiązanie do doskonałości
Turak kończy książkę, mówiąc o tym, w jaki sposób mnisi angażują się w swój styl życia, i podkreśla znaczenie przedsiębiorców i przedsiębiorców działających tak samo w ich światach. Mówi, że zaangażowanie jest dynamiczne i powinno być w toku:
Zobowiązanie może rozpocząć się od pojedynczej decyzji, ale między nimi jest cała różnica zrobienie zobowiązanie i twarzowy zobowiązany.
Co podoba mi się najlepiej
Turak daje jasno do zrozumienia, że dążenie do bezinteresowności i służby nie jest skierowane do wysoce religijnych. Firmy, które rzeczywiście przedkładają potrzeby swoich klientów przed własną marką, mogą z powodzeniem korzystać z tego modelu. Przedstawia wiele przykładów firm, które właśnie to robią, od marines po lokalne unie kredytowe.
Sam fakt, że ta książka skupia się na tym, że żadna inna książka nie inspiruje (klasztor), nakręca konwencjonalną książkę biznesową. Ja, z jednej strony, cieszyłem się orzeźwiającym wiatrem, który unosił się w opactwie Mepkin, który przetrwał sprzedając boczniaki, kompost ogrodowy i jajka, żeby zapłacić rachunki.
Kto powinien przeczytać tę książkę
Powinieneś to przeczytać - zwłaszcza jeśli masz dość książek biznesowych, które brzmią jak każda inna przeczytana przez Ciebie książka.
Zainspiruje to przedsiębiorców do odmiennego myślenia o tym, w jaki sposób modelują swoje firmy, i nauczy ich patrzeć, gdzie inni nie patrzą, tak jak Turak.
10 komentarzy ▼