Airbnb, firma specjalizująca się w pomaganiu ludziom wynajmować mieszkania i wolne pokoje online, osiągnęła 10 milionów pobytów. Wiadomości są wystarczająco duże dla tych, którzy wynajmują miejsca w ponad 34 000 miastach i 192 krajach korzystających ze strony internetowej. (Airbnb nazywa je "hostami").
$config[code] not foundAle gigantyczny sukces firmy może również nauczyć ważnej lekcji dla najmniejszego przedsiębiorcy: nie tylko buduj biznes, buduj gospodarkę.
Firma Airbnb zrobiła to, co kiedyś zrobiło dla odsprzedającej się społeczności, dla tych, którzy potrzebują trochę dodatkowych pieniędzy, wynajmując dom, mieszkanie lub inną przestrzeń na noc.
Ale wzrost firmy nie nastąpił bez kosztów.
Airbnb "Hosts" Face Hassles w Nowym Jorku
W miastach takich jak Nowy Jork "gospodarze" Airbnb borykają się z kłopotami prawnymi ze względu na surowe kody najmu, które uniemożliwiają każdemu wynajęcie w mieście na mniej niż 30 dni (chyba że przebywają również w mieszkaniu).
Zaskakująco (lub nie) Bloomberg Businessweek, będący własnością byłego burmistrza Nowego Jorku i zwykle przyjaznego biznesowi Michaela Bloomberga, skłonił firmę do zadania.
Publikacja odrzuciła twierdzenia Airbnb, że przyciągnęła ona 416 000 odwiedzających do miasta w okresie od sierpnia 2012 r. Do lipca 2013 r. To tylko 1 procent łącznej liczby osób, które odwiedziły Nowy Jork w tym samym okresie, wskazuje Bloomberg BusinessWeek.
Publikacja przyznaje, że goście Airbnb mogą spędzać więcej czasu w mieście niż przeciętny gość hotelowy i wydać średnio 1300 USD w lokalnej gospodarce. Ale narzeka również, że gospodarze Airbnb, którzy mogą wynajmować swoje mieszkania nieznajomym aż 48 dni w roku, stwarzają trudności dla swoich sąsiadów.
Airbnb odniósł sukces w mobilizowaniu społeczności użytkowników do wsparcia. Na przykład w grudniu firma opublikowała film na YouTube. W tym lokalu gospodarze zaprosili burmistrza Billa de Blasio i jego krewnych, aby zostali z nimi podczas wizyty w mieście na inaugurację.
Budowanie współdzielonej gospodarki
W poście na oficjalnym blogu Airbnb w październiku współzałożyciel i CEO Brian Chesky nalegał, by większość krytyków firmy po prostu nie rozumiała. Wyjaśnił:
"W Nowym Jorku 15 000 naszych gospodarzy to zwykli ludzie ze wszystkich pięciu gmin. Osiemdziesiąt siedem procent z nich wynajmuje domy, w których mieszkają. Średnio są na średnim poziomie dochodów, a ponad połowa z nich zależy od Airbnb, aby pomóc im pozostać w domu. "
Chesky opisuje tę grupę i osoby im podobne jako część gospodarki "dzielenia się", w której wszyscy mogą uczestniczyć. Współzałożyciel Chesky and Airbnb Joe Gebbia nie tylko wspiera tę społeczność. Kiedyś byli częścią tego, mówi.
Obaj wpadli na pomysł, aby Airbnb był współlokatorami w San Fransisco po tym, jak wysadzili nadmuchiwane dmuchane materace i wynajęli miejsce na podłodze, żeby wynająć mieszkanie.
Mam nadzieję, że Twoja firma nie będzie przestrzegać prawa ani nie zachęci do tego innych. Sukces Airbnb jest także przykładem, jak wyjść poza obsługę klientów. Znajdź gospodarkę, która będzie służyć lub zbudować ją samodzielnie.
Obraz: Airbnb
9 komentarzy ▼