Szacunek: najwyższa etykieta biznesowa

Spisu treści:

Anonim

Twój blog biznesowy dostrzega najbardziej niepokojący trend w przypadku małych i dużych klientów biznesowych. Młodsi pracownicy, jak się wydaje, nie oddają właściwej uległości i nie podżegają do swoich starszych, lepszych szefów. To zakłóca moje poczucie porządku i uprawnienia.

Czy dobry olowaty bootlicking jest martwy?

Przemierzając farmy boksów na równinie z owocami, widzę czołowe drony, które pracują. Orka jest prostą bruzdą, jak każda godna zaufania rolna ręka. Jednak te siewki muszą jeszcze nauczyć się manier.

$config[code] not found

W USA A pszczoły robotnicze kontynuowały pisanie i miauczenie, gdy szef i Twój obserwujący konsultant błąkali się i stawali przy wejściu do kostki. Oczy pracownika pozostałyby na monitorze - uszy otwarte dla szefa - słuchanie, jak nam powiedziano, do każdej instrukcji menedżera. Młody pracownik nazwałby to "wielozadaniowym".

Nazywam to nieuprzejmym.

Ostateczna etykieta biznesowa

Porównuję ten trend "dis" do kontrastu z ciepłym blaskiem, który Twój Business Blogger rutynowo czułby podczas konsultacji w Indiach. Ilekroć właściciel firmy wchodzi do pokoju … wszystkie prace ustały. Wszyscy będą stać.

Wtedy szef będzie wielkodusznie, łaskawie zaprosił pracowników na miejsce i wznowił ich pracę.

Oczywiście nikt się nie ruszał. Aż właściciel opuścił pokój.

(Jest dużo do powiedzenia dla pocałuj się, kopnij styl zarządzania subkontynentu.)

W Indiach pracownicy by wstali. W Ameryce Północnej pracownicy nawet nie patrzą w górę.

$config[code] not found

Armia amerykańska, jak zwykle, ma rację, kiedy ma do czynienia z rangą:

  • Senior nigdy o tym nie myśli.
  • Junior nigdy o tym nie zapomina.

Kiedykolwiek żołnierze będą przechodzić przez ścieżki, młodszy będzie uznawał starszego. Jeśli jest się oficerem, młodszy będzie pozdrowił seniora. A senior zwróci uprzejmość.

Prywatne firmy, które nigdy nie miały pracowników, którzy byli szeregowymi w armii, myślą i zachowują się tak, jakby wszyscy byli równi.

Źle.

W naszej kulturze jest zbyt wiele tego egalitarnego nonsensu. Wiele z nich pochodzi z akademii, z której pochodzi większość nonsensów.

Na University of Virginia, gdzie Charmaine, moja żona, otrzymała doktorat, instruktorzy są adresowani jako "pan". Nie "doktor". Pan Jefferson był fanem fraternit i Voltaire i wszystkie rzeczy francuskie.

Egalite biegnij amuck.

Ale menedżer i przenikliwa, ambitna młoda kobieta, rozumiejąca ducha czasów, wie, że nic nie zmienia się w ludzkim duchu. Wszyscy chcemy być doceniani. Nawet szef:

  • Młody lider, który chce się wyróżniać, wstanie, gdy wejdzie szef.
  • Młody człowiek wstanie, gdy dama wejdzie do pokoju.
  • Pracownik z uczciwością zajmie stanowisko. Stand-up guy.

I każdy oskarży go o polerowanie jabłek. Wkrótce jednak wypełni buty, które wszyscy uważali za lizanie.

Ten artykuł jest zuchwały, ale ma ważny punkt: najwyższą etykietą biznesową jest szacunek. Ci, którzy okazują szacunek, otrzymają szacunek. Wszyscy pragniemy szacunku. Jest faktem ludzkiej kondycji.

1