Żargon, idiomy i slogany - gdzie byliby bez nich rysownicy?
Ta grafika pojawiła się, jak to często bywa, po przeczytaniu gazety, wpatrzeniu się w pustkę przez okno (sprawiam, że wiewiórki z sąsiedztwa się denerwują) i upewniam się, że od czasu do czasu wypisuję coś, co wygląda na sensowne, więc moja żona wierzy, że pracuję.
W swoim czytaniu natknąłem się na "czerwoną flagę" i po jakimś czasie przekręciłem ją w głowie, przyszło mi do głowy czerwone peleryny walczących, a ja musiałem wymyślić, jak narysować byka siedzącego na krześle biurowym.
To był jeden z nich "Dlaczego wcześniej o tym nie pomyślałem ?!" momentami, które przychodzą od czasu do czasu, kiedy pozwalasz swojej uwadze wędrować, co, jak sądzę, powinniśmy robić wszyscy częściej.
* * * * *
O autorze: Ilustracje Mark Anderson pojawiają się w publikacjach, w tym The Wall Street Journal i Harvard Business Review. Anderson jest twórcą popularnej strony z kreskówkami, Andertoons.com, gdzie udziela licencji na karykatury za prezentacje, biuletyny i inne projekty. Bloguje na blogu Cartoon Andertoons.
6 komentarzy ▼