Miłośnicy książek, którzy kupują swoje książki biznesowe od Amazon, mogą być zainteresowani faktem, że gigant handlu internetowego oferuje teraz usługę taką jak Netflix, ale w przypadku książek.
Za 10 USD miesięcznie można uzyskać nieograniczony dostęp do ponad 600 000 książek elektronicznych z Kindle Unlimited. Dostępny jest 30-dniowy bezpłatny okres próbny. Subskrypcje obejmują również trzy miesiące bezpłatnego członkostwa Audible, które zapewnia dostęp do 150 000 książek audio:
$config[code] not foundUmowa może być świetna dla osób kupujących książki biznesowe, ale może nie być najlepszą ofertą dla autorów i wydawców.
E-booki są już dostępne za ułamek kosztów tradycyjnych książek, co jest zrozumiałe na podstawie kosztów produkcji. Jednak autorzy i wydawcy e-booków twierdzą, że ceny za te produkty są już zbyt niskie. Krytycy twierdzą, że usługa może znacznie zmniejszyć kwotę, którą czytelnicy płacą za przeczytanie każdej książki. Będzie to oznaczało zmniejszenie zarobków dla autorów.
Podobne programy zostały wydane w innych branżach, takich jak Netflix dla filmów i Spotify dla muzyki. Ale w tych branżach ludzie odpowiedzialni za tworzenie treści mają inne sposoby na zarabianie pieniędzy, takie jak koncerty dla muzyków i kasowe filmy.
Oczywiście zapewnienie ludziom taniego dostępu do twórczych treści powinno zwiększyć ich widoczność. Teoria mówi, że ci, którzy naprawdę cieszą się z pracy, zapłacą za to, by ją kupić. Ale ta koncepcja może nie dotyczyć branży ebooków tak bardzo, jak w przypadku filmów.
Autor Brian Heater piszący dla Digital Trends wymyślił jeden potencjalny jasny punkt. On tłumaczy:
"Usługi takie jak Kindle Unlimited dają szansę zarówno Amazonowi, jak i wydawcom, na dalsze wydawanie dodatkowych pieniędzy ze starszych tytułów. Najprawdopodobniej będziemy nadal widzieli model podobny do tego, który branża filmowa od dziesięcioleci używała: naliczanie premii za produkty prosto z bramy, a następnie wycofanie ich do "bezpłatnego" modelu (telewizja w przypadku studiów filmowych) gdy liczba osób skłonnych zapłacić bezpośrednio za produkt wystarczająco się zmniejszyła. Tak jak w przypadku muzyki cyfrowej, koszty ogólne prawie nie istnieją, a przy sprzedaży książek w ogóle wydaje się, że wydawcy nie mają wiele do stracenia. "
Przedsiębiorcy i niezależni autorzy odnotowali w ostatnich latach zwiększone możliwości, między innymi dzięki rosnącej popularności e-booków. Amazon stał się jedną z platform ułatwiających niezależnym autorom samodzielne publikowanie i udostępnianie swojej pracy.
Dopiero okaże się, czy nowy program Amazona i inne podobne go zwrócą większą uwagę na e-booki i zwiększą sprzedaż. Czy może to zaszkodzi przychodom wydawców, ponieważ ułatwia to uzyskanie e-booków po jeszcze niższych kosztach?