Artykuł w dzisiejszym Wall Street Journal (tak, istnieje teraz wydanie weekendowe) sugeruje, że większość kradzieży tożsamości i przestępstw bankowych zdarza się offline w świecie fizycznym, a nie w Internecie. Artykuł (tylko dla subskrybentów):
"Martwisz się, że mroczne gangi rosyjskich hakerów włamują się do sieci komputerowych, kradnąc twoje tajemnice finansowe? Nie trać za dużo snu. * * *
$config[code] not foundPomimo serii alarmujących raportów w ciągu ostatnich miesięcy … większość przestępstw związanych z bankowością pozostaje uparcie nietechnologią. "
W artykule cytowane są badania firmy konsultingowej Javelin Strategy & Research, w których wskazano, jak niewiele przestępstw można przypisać działalności online. "Wirusy komputerowe lub hakerzy stanowili tylko 2,2% incydentów", mówi The Wall Street Journal, cytując opracowanie.
Jest to ważna kwestia dla właścicieli małych firm, aby pamiętać, jeśli chodzi o bankowość internetową. Właściciele małych firm często powołują się na bezpieczeństwo jako powód nieprzyjmowania bankowości internetowej. Kilka tygodni temu napisałem o tym właśnie problemie, pytając: "Czy małe firmy unikają lub obejmują bankowość elektroniczną?"
Jestem zaskoczony, że banki nie robią więcej, aby podkreślić względne bezpieczeństwo bankowości internetowej. Samo stwierdzenie, że bankowość internetowa jest bezpieczna, nie wystarczy. Posługiwanie się wymienionymi tu rodzajami statystyk stanowiłoby o wiele potężniejszy punkt.
Komentarz ▼