Czy małe firmy unikają lub obejmują bankowość elektroniczną?

Anonim

Magazyn Entrepreneur opublikował artykuł C. J. Prince o małych firmach, które powoli przyjmują bankowość online.

Jednym z głównych problemów, które powstrzymują małe firmy przed przyjęciem bankowości internetowej, jest bezpieczeństwo. Właściciele małych firm obawiają się o bezpieczeństwo swoich kont, gdy transakcje odbywają się online. (Tak się składa, że ​​niektóre cytaty z tego artykułu są cytowane, ponieważ niektóre małe firmy nie stosują bankowości internetowej.)

$config[code] not found

Jednak pod artykułem o przedsiębiorstwie występuje znaczny niuans. Zauważam, że artykuł ten wskazuje na badanie Edgara Dunn & Company z stycznia 2005 roku. Badanie to sugeruje, że małe firmy zaczęły hodować się na bankowości internetowej. Z badania Edgara Dunna wynika, że ​​58% małych firm korzysta z bankowości internetowej co najmniej raz w tygodniu - zdecydowana większość.

Inne badanie przytoczone w artykule, przeprowadzone przez Forrester Research w połowie 2004 r., Wykazało dużo mniejszy odsetek - 19% - z wykorzystaniem bankowości internetowej (tutaj pobierz prezentację PowerPoint).

Więc dlaczego ta rozbieżność? Czy są jakieś wyjaśnienia dla tej znaczącej różnicy w dwóch badaniach?

Chociaż nie mam dostępu do podstawowych danych z ankiety, jedną z możliwych odpowiedzi może być wielkość firm objętych próbą. Dla bardzo małych firm, które nie zatrudniają pracowników, korzystanie z bankowości online jest prostsze w porównaniu z większymi małymi firmami, dla których wyzwania związane z bankowością internetową mogą przeważyć nad korzyściami.

W badaniu przeprowadzonym przez Edgara Dunna wzięły udział firmy, które uzyskały przychody w wysokości 50 000 USD, a nawet 2 miliony USD. Teraz 50 000 USD przychodów oznacza bardzo mały biznes. Najprawdopodobniej firma o takim poziomie dochodów jest działalnością bez pracowników - innymi słowy, osobą samozatrudnioną. W Stanach Zjednoczonych dominuje liczba osób prowadzących działalność na własny rachunek i nie zatrudniających pracowników - z programu SBA wynika, że ​​istnieje 17 milionów firm bez pracowników, w porównaniu z 5,7 miliona z pracownikami.

Nie zdziwiłbym się, gdy większość firm bez pracowników korzysta z bankowości internetowej, podczas gdy większość firm zatrudniających pracowników nie korzysta. Ich podstawowe potrzeby bankowe są tak różne.

Najpierw sprawdźmy działalność bez pracowników. Często osoba samozatrudniona postrzega swoją bankowość biznesową jako rozszerzenie finansów osobistych. Ten samozatrudniony właściciel firmy oferuje wygodę poza godzinami pracy, a bankowość online to oferuje. Użyte konto bankowe może być ograniczone do zwykłego sprawdzania firmy waniliowej, które jest naprawdę tylko o krok od osobistego konta czekowego. Współpraca z systemem rachunkowości biznesowej również jest łatwa.Większe witryny bankowości internetowej zazwyczaj umożliwiają łatwe jednoetapowe pobieranie do QuickBooks / Quicken, systemu księgowego najczęściej używanego przez firmy bez pracowników. Łączenie się z innymi systemami biznesowymi jest łatwe dla właściciela firmy, która nie ma pracowników.

Dopiero gdy dotrzesz do większych małych firm - tych z pracownikami - zaczynają się wyzwania. Kiedy firma mówi, że 10 pracowników, potrzeby bankowe przerosły rachunek zwykłego wanilii. Firma może wymagać danych bankowych online do łączenia się z innymi systemami oprogramowania biznesowego. Istnieją konta płacowe i problemy z poborem podatku. Narzędzia zarządzania gotówką nabierają dodatkowego znaczenia. Nagle bankowość internetowa staje się bardziej złożona, co wymaga więcej wysiłku, aby ją wdrożyć i więcej czasu personelu na jej zarządzanie. Nic dziwnego, że małe firmy na tym poziomie są mniej zainteresowane bankowością internetową, pomimo przynależności do automatyzacji. Czasami lekarstwo jest gorsze niż choroba, i podejrzewam, że to właśnie słusznie lub nieporozumienia postrzegają bankowość internetową przez większe firmy.

Interesują mnie opinie czytelników - czy zgadzasz się, czy jest jakieś inne wytłumaczenie?

AKTUALIZACJA 7 stycznia 2006: Dyskusja kończy się na forum dyskusyjnym poświęconym małym firmom, w którym to zagadnieniu dyskusje trwają półtora roku później, a wątek ma teraz prawie 6000 wyświetleń.